O ile nie wybudziliście się właśnie ze śpiączki albo nie wróciliście z jakiegoś bardzo restrykcyjnego zakonu odgrodzonego od wszelkich wieści ze świata to jesteście świadomi globalnej paniki z powodu wirusa COVID 19 czyli Coronavirusa. Na dzień dzisiejszy zanotowano ponad 84.000 zachorowań zakończonych zgonem prawie 3000 osób, głównie w Chinach, Korei Południowej i niestety we Włoszech które niebezpiecznie wspinają się na szczyt listy (Republika Irlandii ja na razie virus-free).
Wirus przenosi się łatwo, rozwija około 2 tygodnie a niektóre źródła twierdzą że dłużej, umieralność jest na poziomie 5% i w ogromnej większości wśród osób 70 plus, zwłaszcza tych z problemami zdrowotnymi.
Nie chcę bagatelizować wirusa ani nikogo przekonywać że nie ma się co martwić i olejcie to, ale ta panika podżegana przez media i użytkowników serwisów społecznościowych jest chyba gorsza od samej choroby. Dla przykładu: znana od lat grypa. W obecnym sezonie zimowym tylko w Polsce zmarło z powodu grypy i powikłań po jej przebyciu 15 osób. W jednym tylko tygodniu od 8-15 lutego: 4 zgony. W sezonie 2018-2019 zachorowało na nią 3 692 199 osób i 143 osoby zmarły. We Włoszech tak teraz okrzyczanych z powodu największej ilości zakażeń wirusem COVID19 w Europie, od pazdziernika 2019 odnotowano 2,768,000 zachorowań na grypę i 240 zgonów. Tymczasem coronavirus został wykryty u 888 osób z których 21 zmarło.
Kasę trzepią sprzedawcy i producenci masek których cena skoczyła nawet dwudziestokrotnie. Musiałam usunąć znajomą z facebooka bo już miałam dość jej codziennych updejtów o tym że koniec świata się zbliża i tylko maski nas mogą uratować, oczywiście ona zna dobrego dostawcę więc proszę na priv. Maska tymczasem powinna być używana przez osoby już zarażone, ewentualnie w rzadkich przypadkach kiedy np jesteśmy w regionie o dużym zarażeniu i w dużym skupisku ludzi. Tego się nie nosi 24/7. Już nawet nie wspomnę że większość dostepnych masek wirusa nie zatrzyma tak czy siak.
Nie wiem jak jest gdzie indziej ale w Irlandii nie kupi się sprayu z alkoholem do odkażania rąk (patent: pomieszać wodę z wódką) a robiąc dziś zakupy zauważyłam przetrzebione półki w dziale mydeł. A i tak nie jest źle bo na przykład mama wysłała mi dziś wiadomość na what’s up czy ja też robię już zapasy jedzenia z powodu wirusa. Ludzie zachowują się tak jakby ten wirus albo zamieniał ich w zombie albo każdy zarażony padał martwy na miejscu a trupy już ścielą się pokotem na ulicach.
Mam zaplanowych dużo wyjazdów w tym roku, pierwszy 17 marca do Bari. Jeszcze dziś rano niebezpiecznymi rejonami we Włoszech były tylko te północne, ale przed chwilą dowiedziałam się że już jest kilka przypadków także w Apulii. Jeśli mój przewodnik Ryanair odwoła lot, albo na stronie rządowej przeczytam że wyjazd do Apulii jest absolutnie nie wskazany – nie polecę. Nie o mnie tu chodzi bo jestem młoda i zdrowa jak koń ale nie chciałabym zarażać innych bądź utknąć gdzieś za granicą. Musiałam skasować rezerwację bardzo fajnego B&B które co prawda było 20 min na piechotę od starej częsci miasta ale z balkonem i aneksem kuchennym, bo po 10 marca musiałabym zapłacić i te pieniądze by przepadły. No, nie wszystko bo cześć oddałoby ubezpieczenie. Zarezerwowałam inne B&B, też bardzo dobre i zaraz koło katedry, niestety bez balkonu i kuchni ale przynajmniej mogę skasować za darmo w dniu przyjazdu jakby co.
Mam nadzieję że i ta podróż i wszystkie inne tego roku dojda do skutku.
Osobiście namawiam – nie panikujcie. Myjcie ręce, dezynfekujcie je, nie macajcie się po twarzy i nosie, unikajcie większych skupisk, setka wódeczki raz na dzień nie zawadzi 😉 Nie rezerwujcie pokoi w hotelach czy B&B w ofercie advanced purchase czyli: nie ma zwrotu kasy w razie odwołania rezerwacji. Warto zapłacić trochę więcej by mieć możliwość skasowania – sprawdzajcie dokładnie do kiedy można. Kupujcie ubezpieczenia które oddadzą przynajmniej część pieniędzy wydanych na podroż NIEZALEŻNIE OD PRZYCZYNY (niektóre mają opcję taką że wykluczone są kancelacje z tytułu siły wyższej: wojny, strajku, wirusa itp).
Nie dajmy się zwariować.
A oto co na temat coronavirusa mówi Światowa Organizacja Zdrowia (wzięte ze strony FB Mimochodem):
♦️SYMPTOMY: gorączka, osłabienie, suchy kaszel. Czasem występują bóle, katar, ból gardła a nawet biegunka.
♦️ 80% chorujących zdrowieje bez potrzeby stosowania specjalnej terapii
♦️ GRUPY RYZYKA Wirus jest bardzo ryzykowny dla: osób starszych i posiadających już jakieś choroby – WHO wymienia tu nadciśnienie, problemy z sercem i cukrzycę.
♦️JAK MOŻNA SIĘ ZARAZIĆ? Wirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową od zarażonych (kaszel) a także na skutek dotykania błon śluzowych własnymi rękami (nos, oczy, usta). WHO wskazuje, że ryzyko zarażenia wirusem od osoby bez symptomów jest bardzo niskie.
♦️OCHRONA- regularnie i jak najczęściej MYJ RĘCE. mydłem lyb płynem odkażającym. Mycie mydłem powinno trwać co najmniej 30 sekund. Utrzymuj co najmniej METR DYSTANSU od osoby, która wykazuje symptomy zarażenia (kaszle lub kicha). Unikaj DOTYKANIA OCZU, NOSA I UST. Zadbaj by osoby w Twoim otoczeniu zachowywały się odpowiednio podczas kichania lub kaszlu (kichamy i kaszlemy w ramię lub w chusteczkę, która od razu wyrzucamy). Jeśli poczujesz się gorzej – zostań w domu, gdy masz symptomy zachorowania – zgłoś odpowiednim służbom
♦️Maseczki mają służyć przede wszystkim zarażonym
Dublinia pisze 
W wiadomosciach o wirusie sie bebni 24/7, od co najmniej kilku tygodni. Co zabawne, a moze i nie zabawne, kiedy odnotowano pierwsze przypadki w Chinach zapytalam sie podczas rozmowy z rodzina w Polsce przez Skype co mysla o tym nowym wirusie. W odpowiedzi uslyszalam: jakim wirusie? Czyli sa wsrod nas osoby w permanentnej spiaczce 😉 Moze jest im tak latwiej zyc, bez maseczek i histerii?
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Zawsze lepiej by swiadomym co sie dzieje ale tez nie przesadzac 🙂 swoja droga moze higiena sie poprawi bo strasznie duzo osob nie myje rak. Raz na 5 razy kiedy jestem w pracy w kiblu I ktos obok wychodzi ze swojego, nie slysze mycia rak…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tak🙂 pierdolec coronavirusowy zatacza coraz szersze kręgi. I nieważne, że, jak piszesz, umarła na niego tylko garstka osób o lichym zdrowiu i w podeszłym wieku – ale nic to, bójmy się i panikujmy i wykupujmy jedzenie (i mydło🤪) że sklepów. Wtedy nie umrzemy.
Ja za 3 tygi lecę na Maltę, mając coronavirusa głęboko w dupie. Spokojnie, z dupy zarazki się nie roznoszą 🤭.
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
No tak 🙂 a ile ludzi umiera z powodu raka I innych chorob spowodowanych paleniem, piciem I otyloscia? A dalej pala, pija I zra;) uwielbiam Malte:)
PolubieniePolubienie
Rozumiem, że wirus jest. Gdy zawita do nas będziemy zachowywać środki ostrożności. Też mam plan wyjazdu pod koniec marca i jedyne co mogłoby mnie powstrzymać to pandemia w miejscu zamieszkania lub w miejscu przeznaczenia (z jednej strony mój mąż ma obniżoną odporność, z drugiej jedna z osób do których jedziemy jest 80+). Co będzie za miesiąc? Się zobaczy. Wystarczyłaby jakaś informacja od czasu do czasu, tymczasem media delektują się i napędzają panikę. To absurd.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tymczasem w Irlandii pierwszy przypadek… jak sa w grupie osoby z podwyzszonym ryzykiem to lepiej uwazac.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czytałam, że dublińska szkoła do której chodziła osoba zarażona jest zamknięta na jakiś czas, a uczniowie powinni zachować przez dwa tygodnie domową kwarantannę. Nie wiadomo w zasadzie jak łatwo zarazić się wirusem, w ogóle tyle przypadków we Włoszech bez określenia pacjenta 0 to tajemnicza sprawa. Tym bardziej, ze wydaje się, że zarażeni to bardzo często osoby starsze (stąd zamykanie kościołów, bo na dobrą sprawę nie wiadomo, czy jeden z tych przybytków nie był źrodłem większości przypadków). Zobaczymy czy u nas będą następne zachorowania.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, szkola zamknieta a ludzie kupuja mydla jakby sie wczesniej nie myli;) I witamine C
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😀 😀 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mydla przetrzebione, potwierdzam (akurat nam sie konczy, wiec zwrocilam uwage;), srodkow dezynfekcyjnych w sklepach niet. Ja mam zawsze taka podrozna butelczke pruzy sobie, bo ustronne miejsca rozne bywaja. Zastanawiam sie, czy ten nowy dla niektorych zwyczaj mycia rak poszostanie, czy to tylko chwilowe;)
Maseczki to w ogole bzdura, bo-pomijajac wszystko inne-powinny byc odpowodnie utylizowane, w takiej formie, jak robi to wiekszosc ludzi, zwiekszaja one tylko ryzyko rozprzestrzeniania sie wirusa.
My ostatnio wszystkie wyjazdy bukujemy na zasadzie Last Minute, tak nam weszlo w krew przez ostatnie lata zycia tesciowej (nota bene, przyczyna zgonu bylo ogolne oslabienie organizmu i masa przebytych chorob, ale ostatecznie pokonalo ja najzwyklejsze przeziebienie) i tak nam w sumie pasuje, absolutnie nie panikujemy, ale ja jestem w grupie ryzyka ze wzgledu przez oslabione pluca, wiec pchac tam, gdzie akurat jest skupisko na pewni sie nie bede, ale tez nie rezygnujemy z wyjazdow.
I o ile oczywiscie powinny byc podawan informacje na ten temat, to trabienie od rana do nocy na wszystkich platformach dziala mi na nerwy.
PolubieniePolubienie
Ja mam wyjazd do Pl zaplanowany na 19 marca I poki co planu nie zmieniam .Sam wirus mi nie straszny bo tez zdrowa (kupilam jednak troche wipes -czyt jedno opakowanie bo tylko jedno sie uchowalo w moim sklepie .a potrzebuje do samolotu ..
Najbardziej w sumie obawiam sie aby czasem nie utknac w Pl na dluzej gdyby cos sie wydarzylo I zamkneli droge powrotu do US .Powrot Mam na 4 kwietnia .
No coz na razie jestem optymistka.
Ale naleweczki nie odmowie 😉
Dzis gdzies wyczytalam ze w Japonii zaczyna brakowac polskiej wodki bo masowo wykupuja .Ponoc Wierza ze Polska wodka (plus spozywanie cebuli I czosnku )przeciwdzialaja zla Pani Union wirusa (faktem jest ze w Pl nie ma . Takze czosnku I cebuli spozycie tez wzroslo 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W Polsce jeszcze nawet nie ma potwierdzonego przypadku wiec raczej nic sie nie bedzie dziac:) za to znajoma mojej GM poleciala w weekend do Mediolanu jakby nigdy nic I dzis jadla z nia lunch. Ja bym sie tam raczej teraz nie pchala. Mam nadzieje ze GM nic nie zlapala od niej
PolubieniePolubienie
Dokladnie .Tez uwazam ze nie dajmy sie zwariowac ale nalezy byc ostroznym .
Jak wiesz Moj P jest lekarzem i w tym roku wyjatkowo duzo ludzi na grype chorowalo .to fakt , ale nikt tutaj na razie nie szaleje .Trzeba myc lapska .To podstawa .
Ten wirus wygasnie ..ale kiedy tego nikt nie wie na dzien dzisiejszy .W NYC na ta chwile jest jedna osoba z pozytywnym wynikiem (wrocila z Iranu).Health worker z zawodu wiec zna ryzyko .Jest objeta domow kwarantanna .Ponad 30 lat ma .
Dzis jadac metrem zadnych objawow paniki nie zauwazylam .
Czas Pokaze,poki co nie trzeba sie nakrecac .
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas tez paniki nie ma oprocz wykupionych sprayow antyseptycznych:) witamina c jest, chleb jest, wodka jest w sklepach:)
PolubieniePolubienie
Mnie niepokoi ze market idzie w dol I ten ekonomiczny aspekt odczuja wszyscy jak tak dalej pojdzie .Wszystko podrozeje a ludzie moga stracic prace .
Oby sytuacja jak najszybciej zostala opanowana .
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokladnie. Wlochy juz mowia o recesji.
PolubieniePolubienie
Kurde, nie wiem co ostatnio, ale mi komentarze nie przechodzą, a tyle się napisalam:(
To w skrócie: maski to bzdura, a ich prawidłowe utylizowanie w naszych warunkach, to bajka, bardziej szkodzą… Mydlo- ciekawa sprawa, tu też pustki, naraz zaczęli myć ręce? Pewnie przestana;) Ja jestem w grupie ryzyka (osłabione choroba autoimmuogiczną puca), ale my i tak bukujemy last minute (nawyk z czasow życia teściowej, która, tak a propos zmarla na wskutek powikłań przeziebieniowych).
Informacja jest dobra, histeria dziala mi na nerwy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja juz caly rok mam zabukowany I zaplanowany…oprocz wyjazdu do Polski do dentysty. No nic, zobaczymy co sie bedzie dziac:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja akurat ten Polski mam pewny, koniec maja:) Ale jedziemy samochodem, głównie do rodziny, chcemy też do Wrocławia zobaczyć, więc nie ma stresu. W tym roku w planach jest Holandia, Chorwacja i albo Francja, albo Włoch jesienią, jeszcze się nie zdecydowaliśmy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mamy juz 11 marca i ogloszono pandemie.
Tessa, jesli masz klopot z odpornoscia, polecam olej z czarnuszki w kapsulkach. Kupuje od kiedy przeczytalam badanie naukowe w ktorych udowodniono, ze pidnosi odpornosc. Ja zaczelam kupowac dla meza, na alergie wiosenna, bo dziala juz po tygodniu a jest calkowicie naturalny. Poczytaj o tym oleju. Ja polecam. Tylko smak ma okropny dlatego kupuje kapsulki.
Wszedzie wirus, w tv wirus, w radiu wirus, a szkoly nadal otwarte w Irlandii. Wczoeaj zdiagnozowano virusa u chlopaka ktory mieszka w miejscowosci obok a jego sasiadka chodzi z moimi synami do szkoly. Nauczyciele zapowiedzieli zeby studenci zabrali ksiazki ze soba na weekend, na wszelki wypadek. Mozliwe ze zamkna szkoly od poniedzialku.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wirus jest ale panika wieksza I to paniki sie boje, paniki ktora doprowadzi do wiekszej recesji niz byla niedawno. Wirusa jak zlapie to zlapie, nic mnie przed tym nie uchroni, osoby chore I 65 plus powinny siedziec w domu a kazdy powinien stosowac sie do zasad czyli mycie rak itp. Zamiast tyle czekac trzeba bylo odwolac wszystkie loty na miesiac jak sie zaczal cyrk we Wloszech. W kazdym kraju. A teraz zostalo sianie paniki.
PolubieniePolubienie
Wlasnie mam wrazenie ze to wzbudzanie paniki jest celowe.
A recesja juz jest, wirus jest jednym z symptomow. Gdyby nie wirus to byloby cos innego. Juz mam dosc wirusa. Jak zlapie, i bede odizolowana, bede miec przynajmniej czas na czytanie zaleglych ksiazek.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
My nigdzie nie lecimy .Wiadomo .Zaczelam odwolywac rezerwacje w Polsce I Mam klopot z Teatrem 6pietro .Nie chca mi dac kredytu I proponuja termin 9,10 wrzesien albo 30,31pazdziernik .
Czyli Ja mam dostosowac Moj przylot pod nich !? Ja NIE WIEM na ta chwile Czy bede mogla przyleciec w tych terminach ?
500 zlotych niby nie majatek ale dlaczego ma mi to przepasc ?
Co radzisz Ewciu ?Wysmazyc im odpowiednio ?naglosnic sprawe ?
Wiem ze np.Teatr Narodowy zwrocil kase bez problemow .
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja przelozylam Wlochy na Malte na 17go marca ale nasz rzad teraz zrobil akcje ze latanie wszedzie to high risk wiec przelozylam na Czerwiec. No do czerwca sie to musi skonczyc no jak nie to bedzie taka zapasc ze nie latanie to bedzie najmniejszy problem. Do kolezanki do Chester tez na Easter raczej nie polece, chyba sie uda przelozyc na pazdziernik. Problem bedzie z krajem baskow bo air lingus proponuje bezplatne zmiany lotow ale ja juz nie mam terminow w tym roku a na przyszly rok nie ma jeszcze rozkladu. A od czerwca mam nadzieje juz bedzie spoko. Co do Twojego pytania ja bym naglosnila na ich facebooku o ile maja I trip advisor I sie stanowczo domagala zeby Ci dali np voucher na te kwote do wykorzystania no za rok albo zeby zwrocili pieniadze. Jesli skasowali spektakl to musza oddac a jak Ty nie mozesz przyleciec bo granice zamkniete to powinni cos zrobic choc szczerze – nie musza.
PolubieniePolubienie
Teatry I tak sa zamkniete ..
Kurcze wszystkim ten wirus krzyzuje plany .Naprawde trudno zaplanowac co bedzie za pol roku . Musimy sie pewnie nauczyc zyc w nowej rzeczywistosci bo ten wirus nawet jak sie uspokoi moze juz z nami zostac .
Oby to byl taki wake-up call dla ludzkosci ,aby zamiast konfliktow skoncentrowac sie na tym aby zapanowac nad takimi chocby sytuacjami Gdzie chaos ,brak organizacji I dyscypliny doprowadza do takich epidemii.
No coz ,obysmy tylko zdrowi byli !
Trzymaj sie I uwazaj na siebie Ewciu .
Pisz tego ebooka !!!!:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Evka najlepsze co mozna zrobic to niech wszyscy zlapia wirusa I wtedy wyksztalci sie na niego odpornosc. Czesc zarazonych nie ma zadnych objawow. Czesc ma bardzo lekkie. Czesc ma ciezsze I tylko nieliczni umieraja. Moze brzemie niehumanitarnie ale ta cala histeria wiecej bedzie nas wszystkich kosztowac niz smierc 7% tych ktorzy byli wiekowi czy juz chorzy. Wirus sie uspokoi I wroci ale wiekszosc juz bedzie odporna a smiertelnosc mniejsza ale bedzie. Jak I na inne choroby typu grypa. Chyba ze Chinczycy cos nowego wymysla;)
PolubieniePolubienie
Jak dotychczas to średnia wieku osób poważnie dotkniętych wirusem oscyluje w okolicy 70 czy 80 lat. Różne źródła podają takie wartości. Jak dla mnie to idziemy na rekord i testujemy kolejne granice absurdu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokladnie tak mysle.
PolubieniePolubienie
Evciu !Dokladnie tak samo myslimy .
Tylko kto wie jak dlugo to potrwa !
Pilujmy sie I zachowajmy dystans .Social dystans tez .
Napisalam jeszcze tez raz do Teatru I juz dzis odpisali ze nie na sprawy I kase zwroca .Bilety lotnicze musimy wykorzystac do pol roku (bez dodatkowych oplat )Myslimy the drugiej polowie wrzesnia .
Expedia -tutaj Mam hotel ,na razie nie da sie z nikim porozumiec ale wydaje sie ze podejda do tematu ze zrozumieniem .(przyslali uspokajajacy:-) email .
Trzymajmy sie na dystans ale badzmy razem .
Kazdy z nas chce powrotu do swojej znanej rzeczywistosc .
PolubieniePolubione przez 1 osoba