Folly to obiekt zbudowany w celu dekoracyjnym, czesto ekstrawagancki, sugerujacy jego inne przeznaczenie, np „ruiny swiatyni” czy budowla wygladajaca na zamek, ktora wcale zamkiem nie jest. 

Follies powstawaly juz w wieku XVI i XVII ale swoj rozwkit przezywaly w wieku XVIII jako ozdoby ogrodow i parkow. W Irlandii ich budowe zlecano czesto po latach Wielkiego Glodu (Great Famine 1845-49) by zapewnic jakakolwiek prace i wynagrodzenie. 

Tak bylo z tym oto monumentem ktory jest znany jako Conolly’s Folly. Pani na wlosciach Castletown House placila pol pensa dziennie okolicznym mieszkancom by wzniesli te dziwna budowle, zaprojektowana przez niemieckiego architekta Richarda Castle.

Jej czubek widac z galerii Castletown House (ktory warto zwiedzic) ale poniewaz tereny posiadlosci przecina obecnie M4, aby dostac sie w poblize Conolly’s Folly trzeba wrocic na to samo rondo z ktorego skrecilo sie do Castletown House (exit 6) i pojechac dokladnie w przeciwnym kierunku, na Leixlip. Na kolejnym rondzie wystarczy skrecic w lewo i jechac jak droga prowadzi, monument wysoki na 42 metry ukaze sie w calej okazalosci po jakichs 10-15 minutach, otoczony zelaznym plotem by zapobiec aktom wandalizmu.

Nie wiem czemu robotnikom nie dano zbudowac czegos bardziej pozytecznego albo przynajmniej ladnego. Brzydkie toto jest ze hej.

Jesli na wspomnianym malym rondku pojedzie sie w prawo, na Easton, a potem skreci ponownie w prawo przy okazalym budynku Gardy,dojedzie sie do kiepsko oznaczonego wejscia prowadzacego do innego slynnego Folly -Wonderful Barn.

Ta przedziwna wieza powstala w 1743 r i niektorzy twierdza ze jednak miala przeznaczenie inne niz czysto dekoracjne, a mianowicie byla spichlerzem. Jedyna podobna tego typu wieza w Irlandii miesci sie w Rathfarnam, w dzielnicy Dublina i mam zamiar ja wkrotce namierzyc.

Interesujaca kolekcje follies posiada Belvedere House and Gardens, ktory odwiedzilam dwukrotnie.

Historia posiadlosci jest jak wyjeta z kart gotyckiej powiesci – mamy bowiem okrutnego hrabiego Roberta Rocheforda, ktory pojal za zone mlodziutka bo 16 letnia Mary Molesworth (on byl 12 lat odniej starszy) i osiadl z nia w Gaulstown House. 

Milosc malzenska nie trwala dlugo, hrabia bawil sie poza domem, czasem wracajac i zapladniajac zone. Kobieta pozbawiona towarzystwa meza znalazla przyjaciol w osobach jego mlodszego brata Artura i jego malzonki. Po jakims czasie do uszu Roberta dotarly plotki o rzekomym romansie Mary i Artura. Trudno powiedziec czy byly to tylko plotki, kobieta przyznala sie do cudzolostwa podobno by uzyskac rozwod. 

Niestety sad skazal Artura na bardzo wysoka grzywne a Mary oddal w rece malzonka ktory uwiezil ja na 30 ponad lat w Gaulston House, a sam zamieszkal w innej posiadlosci – w Belvedere. Artur wyladowal w wiezieniu dla dluznikow i cala jego rodzina popadla w nedze.

Robert mial i starszego brata,George’a, ktory osmielil sie wybudowac w poblizu okazalszy dom. Aby to nie klugo go w oczy, hrabia postanowil wzniesc sciane w ksztalcie fasady zamku, ktora jest obecnie znana jako Jelaous Wall i jest najwieksza budowla typu folly w Irlandii.

 Inne follies z kolekci Belvedere:

Follies mozna znalezc na Killiney Hill – jak np te piramide wzniesiona w 1852 roku albo dziwna konstrukcje zwana The Witch’s Hat (ktorej niestety nie mam na zdjeciu)