Wenecja – wstęp

Kiedy widziałam siebie w myślach ponownie w Wenecji to w masce, podczas karnawału. No cóż, częściowo się spełniło bo maska była ale ochronna 😉 No i karnawału też nie było ale festiwal filmowy. Prawie trafione ;)Wiem że są ludzie którzy Wenecji nie lubią. Spotkałam się z opinią że to miasto wymierające bo mieszkańcy się stamtąd …

Czytaj dalej Wenecja – wstęp

Tytułem wstępu – podróż w czasach koronaŚwirusa

Zanim zacznę opisywać jak było w Wenecji (łącznie z tym jak wpadłam do kanału 😉 ) to będzie trochę o perturbacjach z kasowaniem i przekładaniem lotów i ogólnie o tym jak mi się podróżowało w czasach koronaŚwirusa. W tym roku sporo moich wyjazdów się nie odbyło a tak się złożyło że były to loty z …

Czytaj dalej Tytułem wstępu – podróż w czasach koronaŚwirusa