Kto nie uwielbia Keanu Reeves’a? Nie tylko dla talentu aktorskiego czy oryginalnej urody która nie zbladła mimo jego 55 lat, ale głównie dla jego osobowości. W świecie celebrytów gdzie wydaje się miliony na posiadłości czy samochody, paraduje w ciuchach za tysiące dolarów, bierze dragi czy ucieka się przed papparazzi z jednej imprezy na drugą, zupełnie „zwyczajny” Keanu – jeżdzący metrem, chodzący w zużytych butach, mieszkający w wynajętym lokum i wydający pieniądze na cele charytatywne jest zjawiskiem wyjątkowym. W internecie krążą historie o jego uczynkach – a to po awaryjnym lądowaniu samolotu wynajął van i zaoferował podwózkę innym pasażerom, a to pomógł kobiecie której zepsuł się samochód na autostradzie, a to podarował pieniądze potrzebującej osobie.
Niestety w życiu osobistym aktorowi łatwo nie było. W 1999 roku jego ówczesna partnerka, Jennifer Syme, urodziła martwą córeczkę. Dwa lata później zginęła w wypadku samochodowym. Ukochana siostra Keanu zmarła po 10 latach walki z białaczką a jego przyjaciel River Phoenix przedawkował narkotyki. Wokół Keanu wytworzyła się dziwna atmosfera, niektórzy uważali że przebywanie z nim na gruncie towarzyskim przynosi pecha. Wreszcie fani aktora mogą odsapnąć bo ich idol po prawie 2 dekadach samotności znalazł miłość i pokazał się publicznie z dziewczyną, trzymając ją za ręke.
Może i news o związku aktora nie okazałby się takim hitem tygodnia gdyby nie fakt że wybranka Keanu jest zupełnie przeciętną 46 letnią kobietą, bez ust karpia, silikonowego biustu, włosów do pasa i mini po pachy. Alexandra Grant, bo tak nazywa się ta pani, jest artystką i filantropką i pracowała z Keanu wcześniej nad paroma projektami książkowymi, razem założyli wydawnictwo X Artists Books. Jakkolwiek większość komentarzy i opinii pod zdjęciami pary pozującej na jakiejś gali po raz pierwszy oficjanie razem jest bardzo pozytywna, tak niestety spora część to niewybredne opinie na temat gustu Keanu.
„Saw the photos and legit thought Keanu was dating Helen Mirren” – stwierdził na tweeterze komik Travon Free. “Men age like wine, women age like milk” stwierdził dowcipnie jakiś komentator. “What is this? He should be bagging hot, young, feminine women, not some old, tattooed feminist.” “Keanu deserves a kind girl in their 20s or 30s at the latest, not a great-grandma.” Zabawne że kobieta młodsza od faceta o prawie dekadę jest nazywana jego prababcią…zapewne chodzi o siwe włosy.
Polski portal Pudelek też wykazał się „humorem” – zamieścił na fejsbuku zdjęcie pary z podpisem: „Keanu to taki fajny wnuczek – zabrał babcię na ściankę…A nie, czekaj…”
Niektóre gazety i portale natomast prześcigają się w podziwie dla „odważnego” Keanu który idzie pod prąd i nie obawia się związku z NIEATRAKCYJNĄ kobietą PO CZTERDZIESTCE. Wcale mi się to nie podoba bo to tylko podkreśla opinię że normalne jest dla aktora czy celebryty posiadanie dużo młodszej od siebie partnerki, do tego dużo atrakcyjniejszej od siebie. Przykłady: czy ktoś się dziwi że żona Jasona Stathama (lat 43) jest 20 lat od niego młodsza? Dennis Quaid (lat 65) jest zaręczony z dziwczyną która jest o rok młodsza od jego syna (lat 26). O Micku Jaggerze, Apoloniuszu Tajzerze czy MArku Kondracie nie wspominając. Ale czy naprawdę aż takiej odwagi trzeba by być z kobietą młodszą o zaledwie 9 lat, po magicznej 40stce, z naturalną urodą i niefarbowanymi włosami?
Keanu nie jest jedyny, często w internecie można natknąć się na artykuliki o sławnych panach którzy sa w związkach z „brzydkimi” i „starymi” kobietami. W tym doborowym gronie są: John Bon Jovi, Hugh Jackman, Pierce Brosnan (o zgrozo jego żona jest do tego przy kości!) Sting, Nikolaj Coster Waldau (Jaime Lannister).
Jak tak się nas tym zastanawiam to nie tylko Hollywood i wielki świat uznaje takie pary za coś nienormalnego. Pamiętam jak moja mama powtarzała mi że facet powinien być brzydszy i starszy od kobiety. Bo przystojny będzie zdradzać, będę się zawsze czuć gorsza od niego, będę widzieć te spojrzenia innych kobiet typu: co on w niej widzi. No a starszy bo wiadomo: właśnie tak jak to zacytowałam wcześniej, bo mężczyzna się starzeje jak wino a kobieta jak mleko więc im więcej lat różnicy tym lepiej. W serialu Sex and The City Miranda randkowała z super atrakyjnym policjantem i nie wytrzymała presji: nic tylko- co on we mnie widzi i każdy też zastanawia się co on we mnie widzi….W tym samym serialu był motyw atrakcyjnego biznesmena ukrywającego przed kolegami przeciętną przyjaciółkę oraz innego który nie wyobrażał sobie randkowania z nie-modelkami choć wszystkie były niespecjalnie inteligentne i nawet jego znajomi zakazali mu przyprowadzania ich na wspólne spotkania.
Kiedy zobaczyłam zdjęcie Keanu z partnerką pomyślałam najpierw że w końcu zaczyna być widać po nim lata, potem że wreszcie jakaś kobieta nie ukrywa siwych włosów (jak pewnie wiecie sama usiłuję je zapuszczać ale bardzo wolno to idzie). Bardziej zdziwiłoby mnie gdyby Keanu spotykał się z jakaś młodą modelką czy aktorką, no ale to też nie moja sprawa kto z kim. Każdy ma swoje opinie na różne tematy, również urody. Nie ukrywam że lubię podziwiać piękne osoby za ich urodę właśnie – obojga płci. Tak jak podziwiam piękne miejsca, meble, obrazy. Pewnie że zdarzało mi się pomyśleć o kimś: ugly as fuck… Ale do głowy nie przyszłoby mi komentowanie czyjegoś wyglądu w chamski sposób w mediach społecznościowych. Ani czyichś wyborów partnera czy partnerki. Nie oburzałam się na pewnego pisarza który publicznie stwierdził że on tylko młodziutkie Azjatki bo co mi do tego z kim facet się wiąże. Tak samo jak nie interesuje co widzi Keanu w swojej dziewczynie. Smutne jest to że nie tylko anonimowi internauci ale i osoby znane podpisujace sie pod czymś imeiniem i nazwiskiem pozwalają sobie na wyśmiewanie kogoś w niewybredny sposób. Tym bardziej kiedy – jak w przypadku Reevesa – wyśmiewają coś najzupełniej normalnego.
Dublinia pisze 
Też wczoraj miałam na ten temat przemyślenia, ale że akurat złapałam wenę , skończyło się na myślach a pisałam co innego. Dobry wpis, podoba mi się . I Wiesz, co? Miałyśmy takie same myśli, bo ja też patrząc na nich w ogóle nie pomyślałam, o, pani starsza , tylko , O, Dublinia będzie się zachwycać jej włosami 🙂 (Widzisz, jak Cię „znam”? ), a i też to samo, co Ty, czyli a propos jego, „kurczę, widać, że już też latka poleciały”.
Ściskam, M. bez karpia, i bez silikonu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wielkie umysly mysla w ten sam sposob:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Żebyś wiedziała 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moim zdaniem ona wygląda bardzo naturalnie i dobrze. Nie rozumiem tej całej dyskusji.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Prawda? Jakie to dziwne ze facet spotyka sie z troche mlodsza I naturalnie wygladajaca kobieta… sensacja 😉
PolubieniePolubienie
Dzis dopiero zobaczylam ich wspolne zdjecie i od razu pomyslalam, czy bedzie u Ciebie wpis;) Az sie prosi:) I nie, nie dlatego, ze facet sie spotyka z kobieta, ktora jest wprawdzie mlodsza od niego, ale nie odmladza sie na sile i starzeje zgodnie z natura, a wlasnie ze wzgledu na te komentarze…XXI wiek, a kobieta MUSI byc mloda, szczupla, zgrabna i wypelniona czym sie da. A juz partnerka popularnego aktora, to w ogole;) Do krytykujacych nie dociera, ze nie kazdy facet zwraca uwage (tylko) na (sztuczny) wyglad, ale tez na osobowosc, intelekt i to, co dana kobieta soba reprezentuje.
Pomijajac juz fakt, ze pani wyglada bardzo sympatycznie i najnormalniej na swiecie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak, trudno oceniac tylko po wygladzie ale ta pani wyglada przemilo, ma super usmiech I patrzy na Keanu w bardzo fajny sposob:)
PolubieniePolubienie
Czytając Twojego posta zorientowałam się dlaczego wczoraj patrzyłam na moje siwe odrosty i zastanawiałam kiedy będę gotowa w pełni gotowa na siwe włosy i tak sobie myślałam, że dobrze będą mi pasowały…. To pewnie dlatego, że wcześniej widziałam to zdjęcie KR z partnerką w New York Times w artykule „If Keanu Reeves’s Date Can Embrace Looking Her Age, I Can Too”. I can embrace looking my age, too 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja jestem gotowa od dwoch lat kiedy zaczely siwiec ale niestety daleko mi jeszcze do takich jakie ma dziewczyna Keanu 🙂
PolubieniePolubienie
O dziwo wedlug tych komentarzy to jestem stara baba, taki sam wiek. Siwe wlosy mam ale jeszcze nie dojrzalam do ich akceptacji a czemu bo od zawsze wzrastalam w czasach ktorych wlasnie bylam ta nie atrakcyjna i nie wolno sie ze mna pokazywac. Takich zachowan wiecej jest u nas w kraju, mniej poza nia a juz jakos odkad mieszkam w Bostonie to wlasnie siwe wlosy, nie ogolone nogi, naturalnosc ida w parze z dniem powszednim. Wole bardziej ta wersje Keanu niz ta mloda. Eleganckie ubrania poza tym dodaja lat.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja mam 48 lat wiec wyobraz sobie 😉 Trzeba o siebie dbac, byc sprawnym, zadowolonym z zycia, to jest wazne. Siwe wlosu nie powinny byc z powodu puszczenia wiosel ; ) ale z wyboru wlasnie. A jak sie zle czujesz w siwych to nie ma nic zlego w farbowaniu 🙂 Ja jeszcze nie wiem jak bede wygladac bo strasznie wolno ten proces przebiega, niby jak robie zdjecia w silnym sloncu to faktycznie wydaja sie jasne ale jeszcze dluga droga…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pamietam jak mialam dojechac z jedna kolezanka do grupy znajomych w ktorej byly osoby ktore nas nie znaly mnie okreslono jako najbardziej kobieca z grupy a moja kolezanke jako feministke. Obie od rana sie delektowalysmy przyroda i dobrym winem na jeziorem a pieknosci wlasnie staly w kolejce do lazienki robic sie na bustwa, do 16 IM TAK SCHODZILO. Zadwolona jestem tylko szkoda mi ze czlowiek zle o sobie myslal. Fakt pod swiatlo sa twoje wlosy bardzo jasne. Ja swoje pierwsze siwe wlosy mialam jako 17 latka.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja pierwsze siwe wlosy odkrylam w grudniu 2 lata temu. Ale wlosy mam po ojcu I jego rodzinie ( tak jak I konskie zdrowie) oni mieli wlosy cienkie ale siwieli bardzo pozno albo wcale.
PolubieniePolubienie
Ona jest raczej przecietnej urody, ale usmiechnieta i sympatyczna! I mlodo wyglada, nie ma zmarszczek 🙂 Normalna kobieta. On za to solidnie sie postarzal: zakola, podpuchniete oczy, zmarszczki, siwizna na brodzie. I tak go lubie i zawsze mi sie jako aktor podobal (ma wg mnie bardzo oryginalna urode:) Fajnie, ze kogos odpowiedniego spotkal, bo zal mi go bylo, ze taki samotny. Niech mu tak zostanie! Bo chyba jest po prostu dobrym czlowiekiem? I niech mu sie wiedzie, na przekor wszelkim zawistnikom!
Skandaliczne sa te komentarze! Na mejscu Keenu podalabym tych ludzi do sadu! Ale bardzo pokazuja zakorzeniony patriarchat. Tylko, ze swiat po malu sie budzi i te komentarze przestaja byc ok. Ciesze sie, ze jeszcze za mojego zycia te zmiany zachodza i nadal beda postepowac:) moze pod koniec bede miala poczucie, ze swiat stal sie choc troche lepszy, sprawiedliwszy?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moze sie nie wyspal 😉 Swiat sie niby zmienia na lepsze ale z drugiej strony kobiety coraz bardziej odmladzaja sie, silikonuja, botoksuja itp. U mnie w pracy dziewczyna lat 23 chodzi regularnie na robienie ust, inna lat 35 ma juz biust i wargi zrobione a co pol roku wraca po urlopie z wyprasowana twarza. A w styczniu tego roku jak lecialam do Polski spotkalam na lotnisku znajoma, tez Polke, ona leciala do innego miasta. I patrzy na moje siwiejace wlosy i pyta: A to do Polski jedziesz wlosy zrobic? (Tak jakby mnie nie bylo stac na fryzjera w Irlandii no ale pominiawszy) wiec mowie ze zapuszczam siwe wlosy. Popatrzyla na mnie tak jakbym powiedziala ze przeszlam na diete zombi i zywie sie ludzkimi mozgami. A potem mowi: a nie boisz sie ze bedziesz starzej wygladac od swojego faceta? Kurcze no…. bardzo sie boje , drze wrecz. No i tak sobie pogadalysmy 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ta znajoma to genialna jakas osoba 😛 fryzjer w Irl musi kosztowac mnostwo kasy, ze sadzi iz jedziesz sie farbowac do Pl 😛 Ja tez nosze moje siwe i kiedy mi sie znudza moze pofarbuje, a moze juz nigdy? Wielka to ulga i wolnosc nie musiec sie farbowac:) doswiadczam i na razie nie zmieniam koloru.
Nie no, botoks, podciagania, silikony to nie moja liga. To pol-patologia albo swiat gwiazd. Normalne kobiety sobie tego nie robia. Nigdy nie wpadlabym na pomysl takiego „ulepszania siebie”. Wiem jednak, ze czasami mezczyzni wymagaja (!) tego od swoich partnerek czy zon. Np. zrobienia biustu, podciagniecia posladkow czy twarzy itp. Ale to tez sa specyficzni mezczyzni. Ja jako ja zupelnie sobie tego nie wyobrazam – takiego faceta obok mnie (pustoglowego i z fatalnym, silikonowym gustem), ani siebie – napompowanej, podciagnietej i nienaturalnej. To mi sie nie podoba, nie mowiac juz o zdrowiu i zagrozeniach jakie te operacje/zabiegi moga spowodowac.
Tez widuje mlode dziewczyny „zrobione”. Czy to jest ladne? Watpie. Czy zacheca facetow? Byc moze. Pytanie jakich facetow? Mysle, ze normalny facet wialby gdzie sie da, przed silikonem;) Ale taki „kark”, po solarium, tez napompowany – tylko sterydami dla odmiany – pewnie bylby zachwycony:D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Issa jakby moj facet zasugerowal zebym sobie cos podciagnela to za moment mialby walizke z ciuchami pod drzwiami 🙂 wiesz ze znam wielu facetow ktorzy nie lubia takich nienaturalnych kobiet, one to sobie robia bo mysla ze sa piekniejsze, mlodziej wygladaja etc. Napatrza sie na Kardasziany I mysla ze tez musza miec takie wargi 😉
PolubieniePolubienie
Ostatnio stałam w kolejce do kasy za taką parą, oboje po 20 parę lat, koleś napompowany jak Hardkorowy Koksu, laska zrobione miała wszystko-cycki, usta, doczepione włosy, groteskowe wręcz sztuczne rzęsy…Wszystko tak mega przerysowane, karykaturalne, wyglądali jak dwie postaci z kreskówki…Mnie totalnie raczej nie obchodzi, jak wyglądają inni ludzie, bo jestem zajęta sobą, no i uważam, że każdemu jego porno😉Z drugiej strony, na nich się zapatrzylam z taką wręcz fascynacją, bo pomyślałam że oni tak sobie wieczorem siedzą w domu przy herbacie, patrzą na siebie i ewidentnie muszą uważać, że to drugie jest…atrakcyjne? Dziwny jest ten świat!😁
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziwny 😀
PolubieniePolubienie
Na takie nabotoksowane, wypełnione czym.sje da i oblepionw sztucznymi rzekami, paznokciami i doczepami kobiett mój H.mowi, że po śmierci nie będą potrzebować grunty tylko „Gelber Sack” czyli worek.na plastyków w odpady;) Ja twierdzę, że nie, bo do recyklingu to się nie nadaje;) Często słyszę (jak wypowiadam swoje zdanie na ten temat ) że łatwo mi mowic, z moimi genami, brakiem zmarszczek i wolnym starzeniem sie, ale część tego zawdzięczam trybowi życia i dbanie o siebie (a nie pacykowaniu sie), ale -przede wszystkim-nie ma to.fla mnie takiego znaczenia, bo ja, to nie tylko wygląd, gładka buzia, czy szczupła talia. Dbac o siebie można i wręcz należy, ale jak się robi karykaturę lub mając 50 lat próbuje udawać, że ma się 20, to to jest po prostu śmieszne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Starzenie sie to zjawisko niuchronne, prasowanie zmarszczek I wypelniacze sprawia ze z calkiem fajnej kobiety zrobi sie monstrum. Wystarczy porownac np Helen Mirren do zony Presleya albo Jennifer Aniston do Courtney Cox.
PolubieniePolubienie
Swiat sie zmienia o tyle ze zabiegi zmieniajace wyglad sa na kazda kieszen, a chetnych przybywa tak wsrod kobiet jak i mezczyzn. Natury ludzkiej nie oszukamy, kobiety zawsze beda chcialy wygladac mlodziej i ladniej zeby im Misiaczek nie zwial. Misiaczki narzucaja swoja wizje kobiecego piekna i stad te napompowane wargi i inne czesci ciala. Mozna im tluc w nieskonczonosc, ze naturalne jest ladniejsze, ze kobiety nie musza juz tak polegac na wygladzie jak dawniej, a oni – i one – i tak swoje. Human nature i tyle.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na szczescie sa jeszcze kobiety ktorym bardziej zalezy na sobie niz na misiaczku;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Widze ,ze wiekszosc komentujacych Pan jest przeciwna botoxom, wypelniaczom etc. Ja uwazam ,ze wszystko z umiarem jest w porzadku. Co jakis czas robie jakies zabiegi medycyny estetycznej ,ale mowie …ze chce wygladac na wypoczeta,a nie o 20 lat mlodsza. Kwestia wyborow, bo np taka mezoterapia nie zmieni rysow twarzy,ale zdecydowanie poprawi jakosc skory i takich zabiegow jest wiecej.Kazdy renomowany i szanowany gabinet nie zrobi Ci ust glonojada bo oni nie potrzebuja takich wizytowek. Moim zdaniem parnerka K jest uracza i bije od niej cieplo.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
M ja uwazam nich kazdy robi jak chce:) to ze ja nie uznaje zabiegow medycyny estetycznej nie znaczy ze bede grzmiec z ambony I przekonywac kogos do moich pogladow:)
PolubieniePolubienie
Najważniejsze żeby było im razem dobrze bo jeśli ona jest „pasztetem” – choć nie jest to dla niego jest najlepszym pasztetem na świecie, a przecież o to chodzi w miłosci, i w życiu żeby być szczęśliwym na przekór światu. 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No tak:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie wnikam w gust Keanu ani upodobania jego partnerki. Zastanawia mnie jedno – skąd ten owczy pęd i brak refleksji w nazywania Keanu samotnym przez dwie dekady?? Dosłownie wszędzie powiela się ten sam absurd, bez zastanowienia. Rysuje się w ten sposób portret człowieka, który przez lata tylko jadł, spał, umartwiał się, płakał po partnerce (z którą rozstał się na długo zanim zginęła a ich związek nie należał do udanych!!) i codziennie rozpamiętywał utracone szczęście, aż wreszcie pojawiła się ta jedyna.
Czy Wy, piszący, nie macie żadnej refleksji ani warsztatu? Rozumiem, że takie mity powielają plotkarskie portale, bo o to przecież tam chodzi, im bardziej plastikowo, tym lepiej. Ale tutaj, w tym rozsądnym i sympatycznym artykule, znów się na to natykam. Słuchajcie – naprawdę niewiele czasu potrzeba, aby znaleźć w sieci (nie na plotkarskich stronach zaznaczam) co najmniej kilka kobiet, z którymi Keanu Reeves był związany wieloletnimi, poważnymi związkami. Z co najmniej dwiema chciał się ożenić, mówił o tym wprost w wywiadach, są zdjęcia na instagramach jego przyjaciół, na facebookach jego partnerek. Z jedną z nich nawet korespondowałam. Wszystkie były oryginalne, specyficzne, nietypowe, odstające od hollywoodzkich standardów. To wszystko jest na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko chcieć rzetelnie przygotować się do materiału.
Tym samym wszystkim umyka istota rzeczy – rzecz nie w tym, że Keanu po dekadach samotności pierwszy raz się z kimś spotyka, tylko w tym, że postanowił gruntownie zmienić swoje życie, jak myślę. Pierwszy raz od lat otwarcie się zdeklarował, o czym świadczą dla mnie nie złączone ręce na zdjęciu, tylko oficjalny komunikat managementu, precyzyjnie wybrany moment i sposób obwieszczenia tego światu. Myślicie, że to, że jednego dnia ukazał się ten news we wszystkich możliwych miejscach to przypadek? Znam te mechanizmy i zapewniam – nie. Jest mnóstwo wcześniejszych zdjęć Keanu z oficjalnych wyjść, trzymającego za rękę, obejmującego a nawet całującego swoje partnerki. Z Aleksandrą Grant było dokładnie tak samo – spotykają się od wielu miesięcy, nie raz zostali już sfotografowani w jednoznacznych sytuacjach. Powtarzam raz jeszcze – oficjalna odsłona związku z Grant to precyzyjnie przygotowana akcja PR, która daje znać, że Keanu wkracza w nowy etap. Nie oznacza, że wcześniej jego życie osobiste nie istniało. To krzywdzące dla jego byłych partnerek, obrończynie siwych włosów i godności kobiet powinny to czuć.
Rozpisałam się, bo artykuł trafił chyba w ten moment przelania czary 🙂 Mam nadzieję, że autorka nie poczuje się urażona.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bibi owszem spotykal sie z Alexandra wczesniej, to bylo pierwsze oficjalne wyjscie. Tez nie wierze ze Keanu zyl w celibacie przez dekady, ten zwiazek na pewno zrobil sie tak medialny bo wybranka ” nie pasuje ” do standardow. Tak czy siak nie bylo moim celem skupianie sie na tym ile czasu Keanu byl samotny ale na tych standardach wlasnie.
PolubieniePolubienie