Grey is the new blond

Nie wiem czy kiedykolwiek wspominałam o tym na blogu ale od bardzo dawna podobają mi się siwe włosy. Podczas gdy większość moich znajomych płci żeńskiej z ogromnym strachem zauważała u siebie pierwsze srebrne nitki, od razu je wyrywając bądź farbując, tak ja z niecierpliwością ich wyczekiwałam. Niestety lata mijały i nic. Dręczyłam fryzjera żeby odbarwił mi włosy a potem zrobił kolor typu „ash” ale niestety są one tak delikatne że próba rozjaśnienia z wykorzystaniem jakiegoś nowoczesnego produktu który niby nie niszczy włosów, spowodował że zaczęły mi się rozdwajać i łamać. Nie chciałam ryzykować.

Znalezione na pinterest

Moja fascynacja siwym kolorem spotykała się zawsze ze zdziwieniem i nawet przy pobieżnym przeszukaniu internetu widać że znakomita większość wyników wyszukiwania pokazuje domowe środki na pozbycie się ich, bądź opóźnienie pojawiania, bądź rady jak je farbować.

Penelope Cruz 

Sarah Harris 

Moje pokolenie pewnie pamięta piosenkę „Dostrzegłem dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni” – oto mąż rozczula się nad tym że żona się starzeje a on razem z nią, rozpoczyna się jesień życia. W oskarowym filmie Moonstruck bohaterka pozbywa się srebrnych nitek co symbolizuje wyjście ze stagnacji i stanu smutku i gotowość na zmiany i romans. Pudelek grzmiał niedawno że Kinga Rusin MA siwe włosy i jest szczęśliwa! W podtekście – jak to możliwe? I dlaczego, przecież stać ją na farbowanie i ukrywanie tego wstydliwego faktu…

Kinga Rusin  – szczęśliwa mimo siwizny 😉

Mężczyznom siwizna jakoś uchodzi, chodź też walczą z nią jak mogą (pamiętacie marszałka z LAlki który pokrywał siwiznę czarną pomadą) a choćby aktor Matt Le Blanc musiał farbować swoje przedwcześnie szpakowate włosy grając Joeya w Przyjaciołach.
Ogólnie siwizna symbolizuje starość a starość przecież jest BEEEE. Tymczasem to nie siwe włosy postarzają kobiety, ale ukochana przez panie po a nawet przed pięćdziesiątką krótka fryzurka z nastroszonym czubem i pazurkami koło ucha, zafarbowane toto na dowolny odcień rudości, dodatkowe 20 kg i niemodna, niedopasowana odzież (bo przecież w pewnym wieku nie wypada nosić niektórych rzeczy).

Manuela Gretkowska

A ja kocham siwe włosy i wyobraźcie sobie że wreszcie gdzieś tak w tamtym roku w grudniu zauważyłam srebrne nitki! Od razu przestałam się farbować (używałam naturalnych farb bez chemii które nadawały głębi i lekko przyciemniały mój naturalny odcień) i teraz czeka mnie dość długie wyczekiwanie na to by srebrny kolor był na całości (niestety przy mojej długości włosów to mogą być nawet 2 lata). Z tego co już widzę to siwieję w typie: salt and pepper” i strasznie ładnie to będzie wygładać, choć mój fryzjer już kombinuje że można przecież zrobić wtedy metalic ash albo coś w tym stylu.

Znalezione na pinterest – taki odcien chcę mieć

Tymczasem na świecie siwy zaczyna być modny i wychodzi z ukrycia. Grey is the new blond 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.