Dzień Kobiet

Dziś Dzień Kobiet. Święto które zawsze kojarzyć mi się będzie z czasami komunizmu kiedy to w szkole wykonywaliśmy laurki dla pań nauczycielek, mam i babć. Kiedy sprzedawcy goździków robili największe obroty w roku (czy ktoś wie czemu akurat goździk był wtedy tak popularnym kwiatem?) a kobiety w zakładach pracy dostawały rajstopy, paczkę kawy oraz uścisk …

Czytaj dalej Dzień Kobiet

Coronavirus czyli jak rozpętano największą plagę ostatnich lat.

O ile nie wybudziliście się właśnie ze śpiączki albo nie wróciliście z jakiegoś bardzo restrykcyjnego zakonu odgrodzonego od wszelkich wieści ze świata to jesteście świadomi globalnej paniki z powodu wirusa COVID 19 czyli Coronavirusa. Na dzień dzisiejszy zanotowano ponad 84.000 zachorowań zakończonych zgonem prawie 3000 osób, głównie w Chinach, Korei Południowej i niestety we Włoszech …

Czytaj dalej Coronavirus czyli jak rozpętano największą plagę ostatnich lat.

O filmie „Parasite”

Zacznę od prawdy oczywistej - są filmy które za zadanie mają dostarczenie rozrywki, np The Gentlemen Guya Ritchie na którym bawiłam się świetnie. Albo nie trwających długo wzruszeń i zabawy jak Last Christmas. Oba są dobre w swojej kategorii : filmy które się zobaczy, pośmieje albo uroni łezkę, wyjdzie z kina i się o nich …

Czytaj dalej O filmie „Parasite”

Emma. Kropka w tytule, gołe tyłki i rozczarowanie.

Uwielbiam prozę Jane Austen. Oglądałam wiele adaptacji jej powieści, i tych dosłownych i tych mniej dosłownych (choćby Clueless - luźna uwspółcześniona wersja Emmy czy From Prada to Nada na bazie Rozważnej i Romantycznej). Starałam się zobaczyć wszystko co ma jakikolwiek związek z pisarką i jej twórczością: Austenland, The Jane Austen Book club, Lost in Austen …

Czytaj dalej Emma. Kropka w tytule, gołe tyłki i rozczarowanie.

Oscary 2020 – Czerwony Dywan

No i już po 🙂 Ceremonia była nudna, żarty prezentujących nagrody nieśmieszne, oglądalność najmniejsza w historii. Nikt się nie potknął, nikt nie zrobił nic specjalnie wartego memów. Jeśli chodzi o mnie najbardziej podobał mi się występ Eminema (którego uwielbiam) choć był to występ dość nieoczekiwany i trochę ni z gruchy ni z pietruchy 😉 Polscy …

Czytaj dalej Oscary 2020 – Czerwony Dywan