Zemsta jest słodka, jest rozkoszą bogów, najlepiej smakuje na zimno. Ostatnio stała się modna wśród kobiet, od których odeszli mężczyźni, jako przejaw siły, braku wstydu do wyrażania swojego bólu i ukrywania prawdy, oraz kiepsko pojmowanego feminizmu. Rozstania w zgodzie? Zapomnij. Brudy pierze się publicznie, często zarabiając na tym krocie, o ile jest się celebrytą. Kobiety nie chcą już siedzieć cicho i udawać, że nie zostały skrzywdzone. Jeśli nie mają talentu do napisania książki czy tekstu piosenki, to zawsze znajdzie się chętny portal plotkarski, a przecież można też wynurzać się na instagramie czy fejsie.
Zemsta jest stara jak świat, tak samo jak wyżywanie się na byłych w przeróżny sposób. Kiedy wpisałam w google ” zemsta na eks” wyskoczyły mi setki stron z autentycznymi poradami całkiem na serio, do tego tony różnych forów i dyskusji, gdzie kobiety – sorry ale to głównie panie – dzielą się pomysłami na zemstę. Jest to przygnębiająca a czasem przerażające. Ja rozumiem, że rozstania nie są łatwe, zwłaszcza, jak się jest stroną zostawianą. A już na pewno, jak się jest oszukiwaną czy zdradzaną. Tylko że mszczenie się, karmienie się pragnieniem zemsty, odkucia się, hodowanie destrukcyjnych myśli bardziej szkodzi tym osobom, niż obiektom ich negatywnych emocji. Zemsta wcale nie jest oczyszczająca. Oczyszczające jest pielęgnowanie dobrych wspomnień, wybaczenie i pójście do przodu z własnym życiem.
Rok 2022 przyniósł nam polską Nemezis, boginię zemsty i zniszczenia, czyli kobietę-petardę, panią S. Na pewno wiecie, kogo mam na myśli. Pani S były mąż, rozwiedziony z nią już od kilku lat, ujawnił swój nowy związek z panią C. To spowodowało cały cykl instagramowych i nie tylko wynurzeń pani C, która wciąż nie ustaje we wbijaniu szpil i byłemu, i jego nowej wybrance, mieszając w to i teściową, i synów, i znajomych, i randomowych komentatorów jej postów, a nawet psa Bono (to znaczy pies nie należy do piosenkarza Bono, ale ma tak na imię).
Może nawet wbijanie szpili to zbyt delikatne określenie na atakowanie każdego, kto się nawinie. Związek pani S i pana K trwał 23 lata. To jest naprawdę szmat czasu, i czy naprawdę nie był on nic warty? Czy tylko taka refleksja po nim pozostała, że „zmarnowałeś mi życie ty ch…” dla ciebie poświęciłam karierę, to dzięki mnie się wybiłeś, bla bla bla? Ludzie się rozstają i tak się też stało z panią S i panem K. Po rozwodzie Viva opublikowała z nią wywiad, w którym pani S mówiła, że uczucie wygasło ale została przyjaźń. Do czasu, dopóki nie okazało się, że pan K się zakochał. No a to już inna sytuacja. Bo jak jedna osoba jest dalej sama, a druga układa sobie życie na nowo, to trzeba na to życie nasrać i je uprzykrzyć, jak się da.
Co prawda ataki pani S przyniosły jej więcej złego, niż dobrego, niemniej jednak zdobyła ona masę zwolenniczek, które podziwiały jej uwagę publicznego wystąpienia w imieniu wszystkich kobiet, które zostały porzucone, wykorzystane, które się poświęcały dla dobra ogólnego a na koniec zostały same. W czasach, kiedy kobiety chcą uchodzić za silne, wyemancypowane, dające sobie świetnie radę bez pomocy partnera, takie poglądy tchną mi zeszłymi wiekami i podporządkowaniem się płci męskiej. Jeśli godziłyście się panie na zejście na drugi plan, rezygnację z kariery, poświęcenia itp, to Wasza sprawa. Nie gwarantuje to miłości ani udanego małżeństwa do grobowej deski.
W ostatnich dniach natomiast panią S przebiła inna pani S, mianowicie Shakira. Pamiętam, jak Shakira ujawniła swój związek z hiszpańskim piłkarzem Gerardem Pique, na swoim instagramie, pokazując ich wspólne zdjęcie i podpisując: to moje słońce. 12 lat i dwoje dzieci później, Gerard poznał połowę od Shakiry młodszą kobietę i para rozstała się. Piosenkarka zemściła się, nagrywając utwór pełen złości, sugerując, że były powinien trenować mózg a nie ciało, że zostawił ją w długach, zamienił Ferrari na Twingo, Rolexa na Casio, oraz że jest warta dwie 22 latki.
Wyżywanie się na byłych za pomocą tekstu piosenek czy książki nie jest rzeczą nową, chociażby kariera Adele oparta jest na płaczach i żalach po byciu porzuconą. Chyba jednak nikt ostatnio nie był tak dosłowny w kierowaniu słów do konkretnej osoby. Shakira otrzymała sporo poparcia od fanów, niektórzy zebrali się pod jej domem by śpiewać nową piosenkę. Polska pani S też wysłała jej instagramem słowa poparcia, łącząc się w bólu. Dla mnie ta cała sytuacja jest żenująca i na pewno nie świadczy o sile kobiet, ale ich słabości. Obie panie są inteligentne, przebojowe, mają dużo do zaoferowania. Shakira jest przpiepiękna, sławna, utalentowana. Jaki jest sens zatruwania sobie umysłu i serca złymi emocjami?
Jeśli poddajemy się zemście, rozmyślamy o doznanych krzywdach. Utwierdzamy się pozycji ofiary, a potem prześladowcy. Im dalej w las, tym więcej drzew, więc im bardziej brniemy w mszczenie się i pielęgnowanie zemsty w środku, tym trudniej jest skupić się na wybaczeniu i zapomnieniu, a przez to na uleczeniu się. Była mojego partnera dalej się usiłuje na nim odegrać, choć nie układało się im przez lata zanim się rozstali i zanim poznał mnie. Mimo, że wyszła za mąż i ma dziecko z nowym facetem, to dalej, po 12 latach, zieje jadem i gdyby mogła, to pewnie też stworzyłaby mnóstwo piosenek na jego i mój temat. Czy przez to jest szczęśliwsza? Wątpię.
Zobaczylam na Facebooku tekst tej nowej piosenki Shakiry, nie rozumiem skad taki chlam w moim feedzie no ale zerknelam. Zle zrozumialam jej slowa, bo myslalam ze ona mowi ze jest warta dwoch 22-latkow w sensie ze moze sobie znalezc mlodego napalonego chlopa jak tylko zechce 😉 Coz w tym wszystkim winne Twingo i Casio…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pewnie moze miec dwoch 22 latkow bez problemu 😉 ta kobitka co niby jest twingo 😉 to niczemu winna tak na marginesie, ludzie sie rozstaja, tez mialam kilka zwiazkow, bylo fajnie, ja akurat odeszlam I wszyscy sobie poszli spokojnie w swoje strony.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mysle, ze latwiej jest rozstac sie w spokoju jesli nikt nikomu nie zrobil krzywdy. Na dodatek nie ma wspolnego majatku (i krzywdy przy podziale), nie ma wspolnych dzieci. Cos sie skonczylo i kazdy idzie w swoja strone.
Natomiast jesli jak Szakira kobieta rezygnuje z kariery, a facet idzie w tango – no to po prostu sa jej zmarnowane lata. Bo dzieci juz zawsze beda jego, a ona bedzie je wychowywac. Bo pogorszy jej sie sytuacja materialna, przyszlosc jest niepewna a starosc nadchodzi zbyt szybko. Jemu oddala najlepsze lata swojego zycia (i jego dzieciom). Ja tez bylabym wsciekla.
Tyle, ze jak piszesz – trzeba po poczatkowym szoku i zalu sie otrzasnac i isc dalej. Zawsze jest cos nowego, moze lepszego przed nami. Warto ulozyc sobie zycie od nowa, z wiekszym namyslem, wg nas, dojrzalszych. Jest nadal atrakcyjna, dzieci starsze, zarabiac moze znow. Niektorym kobietom w takiej sytuacji potrzebne jest wsparcie terapeuty. Innym nie. Kazda z nas inaczej przezywa rozstanie, cos innego stracila. Ja np czesto rozstawalam sie z ulga, nawet jesli decyzja nie byla calkowicie tylko moja. Myslalam sobie: o rety, jak extra ze tego gamonia nie bede juz ogladala! Ze problem sam sie rozwiazal! Nie zawsze tak bylo, byly i trudniejsze rozstania, koniec koncow jestem zadowolona ze z zadnym z nich dzis nie jestem! A okres zaloby roznie trwa. U jednej kobiety krotko, u innej latami.
Mysle, ze jestes racjonalna, malo emocjonalna i dobrze zarzadzasz swoim zyciem. Ale czesc kobiet tego nie potrafi. Fajnie byloby gdybysmy sie dzielily tym, ze mozna wlasnie tak racjonalnie do zycia podchodzic. Bez romantycznych mzonek, bez egzaltacji i nienawisci. I kazda z nas moze to sobie wypracowac.
PolubieniePolubienie
Zmarnowane lata? Jesli kobieta tak traktuje zwiazek I macierzynstwo to wspolczuje. To znaczy ze lata nie sa zmarnowane tylko jesli sie jest z tym samym facetem do smierci? Ja ogolnie uwazam, ze kobiety ciagle sie nie moga wyzwolic z tej wpojonej przez stulecia postawy zony I matki, poswiecajacej sie.
PolubieniePolubienie
Wg mnie i pewnie wielu kobiet zwiazanie sie dziecmi z facetem jest decyzja na cale zycie – dlugoterminowa. Mysle, ze nikt normalny nie zaklada rozstania w takiej sytuacji. Ono sie przydarza, nie zawsze mamy na to wplyw, ale zawsze jest to jakas strata, porazka, cos sie nie udalo (nawet jesli dzieci sa udane).
A poswiecanie sie to inna para kaloszy. Tak, jestem przeciwna. Kazda kobieta powinna dbac o siebie, swoja sytuacje zawodowa, materialna, zdrowotna i kazda inna. Mimo zwiazku i dzieci. Zdrowy partner w tym nie przeszkadza, wrecz wspiera i rowniez dba.
Niestety wielu mezczyzn wykorzystuje kobiety. Mam takie doswiadczenia za soba. Nie umialam kiedys wystarczajaco o siebie zadbac. Teraz na to nie pozwalam, ale to cale dlugie lata mozolnej nauki. Faceci ogolnie w naszym swiecie sa na lepszej pozycji na starcie. Zawodowo, tacierzynsko, zwiazkowo. Jest wiecej kobiet niz mezczyn itd. Dlatego tym bardziej powinnysmy dbac o siebie, swoje interesy i dobra pozycje w zwiazku 🙂 Zawsze miec backup. Czesto mlode, zakochane kobiety tego nie potrafia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja mysle, ze statystyki pokazuja, ze raczej rozstanie jest sprawa czesta. Inna sprawa, ze wiele par jest razem, bo albo wygodnie tak, albo sie razem splaca hipoteke, albo ona nie ma gdzie pojsc itp.
PolubieniePolubienie
p.s. O Cichopkach nie pisze bo ich nie znosze. I calej ich otoczki. Dlatego odnioslam sie tylko do Szakiry. Napisala wstretna piosenke? No to napisala, w koncu jest artystka i to jej sposob wyrazania siebie. Nie przeszkadza mi to, ze w taki sposob wyrazila emocje. Jesli jej pomoglo – super. Wielu artystow najlepsze utwory stworzylo pod wplywem silnych uczuc – milosci, nienawisci, zaloby itd.
Adelki tez nie trawie, to jej zalobne beczenie jakos nigdy mi sie nie podobalo. Ma niezly glos ale emocje w jej piosenkach zawsze byly jakies takie… nie wiem? Histeryczne? Egzaltowane? Nadmiarowe? Przytlaczajace? Moze dlatego, ze jest uzalezniona. Jestem wrazliwa na pijakow i narkomanow. Od razu wyczuwam i nie znosze.
Nie popieram mszczenia sie. Ale kazda z nas inaczej odczuwa i przezywa emocje. Tobie udawalo sie rozstawac bez zalu, innym kobietom sie nie udaje. Kwestia jak daleko sie posuwaja w wyrazaniu wscieklosci i zalu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiesz, pewnie lepiej napisac piosenke niz oblac kwasem rywalke, z tym sie zgodze. A Miley Cyrus nowa piosenka tez powstala po rozstaniu z partnerem, ale ona zamiast go oczerniac I spiewac, jak to jest wiecej warta od niego, spiewa ze sama sobie moze byc z soba I jest super 🙂
PolubieniePolubienie
Zemsta kojarzy mi się z kimś od kogo trzeba było odejść, bo jest toksyczny.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
👍
PolubieniePolubienie
Ta historia z panimi S i C i panem K, to juz w ogole dramat jest, strach lodowke otworzyc;) Ja zadengo z nich nie darze sympatia, ale pani S wysunela sie na prowadzenie, w calej tej nie-swietej trojcy;) No ilez mozna?
Shakira mnie zdziwila, nie spodziewalam sie po niej takiej ulewki, ja rozumiem, jak piszesz, jakas pisenka, czy album o rozstaniu bolu i placzu i OK, al tak doslownie i zaloscie?
Podobala mi sie odpowiedz Casio;):)
Do ZU-a po huk te kariere na kolku zawieszala, zmuszal ja ktos? Chciala miec dzieci, to byl jej wybor, rownie dobrze mogla zrezygnowac z macierzynstwa i skakalaby po scenie dalej. Albo to jakosc polaczyc, mozliwosci z taka kasa akurat miala. Wychodzi na to, ze te lata poswiecone dzieciom sa zmarnowane, czyli co, zaluje, ze je ma? Wspolczuje dzieciom w takim razie.
Jestesmy dorosli, dokonujemy wyborow i popelniamy przy tym bledy. I mozna sie powkurzac, czy posmucic, szczegolnie jesli osoba, ktora sie wybrala okazuje sie nie ta, za ktora ja sie mialo, albo sie zmienia. Ale czy w 1. przypadku to nie wynik np. patrzenia przez rozowe okolary? A w 2.-czy nie zmieniamy sie wszyscy?
A na koniec-moja najlepsza sprawdzona i nie destrukcyjna metoda na zemste-miec wszystko w dupie, ulozyc sobie zycie na nowo i byc szczesliwa, nie ogladajac sie na nic i na nikogo.
I zapewniam, ze jak taki „cassanova”, ktorego wkurwi czy zmeczy nastepna partnerka, jej wymagania, oczekiwania czy placzace nocami niemowle, kiedy spotka/zobaczy usmiechnieta, promieniujaca, szczesliwa ex, to jeszcze westchnie z zaloscia;)
A napewno tego nie zrobi, jesli widzi, ze zostawil plujaca jadem, zgorzkniala babe-bluszcza, dla ktorej byl (i jest) jedynym celem zycia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pani S nie nazywam z nazwiska bo ona slynie z tego, ze wyszukuje opinie o sobie I komentuje, a nie chce tu jakichs wynurzenien ze to zla mezczyzna byla;) Shakira niezle zarobi na tym utworze, najwyrazniej ludzi rajcuje taki hejt bo sluchaja, a piosenka jest co najmniej przecietna.
PolubieniePolubienie
Zgadzam sie! Najlepsza zemsta jest szczesliwe i spelnione zycie!
Tyle, ze Szakira to Argentynka o ile pamietam, poludniowa nacja. A oni pamietliwi sa i temperamentni. Nie wiem czy mozemy oceniac jej zachowanie z naszego polnocno-europejskiego punktu widzenia. Wiemy przeciez, ze poludniowcy od nas sie nieco roznia. Mentalnoscia, temperamentem, przywiazaniem do rodziny itd. Mysle, ze tak z nia bylo – zakochala sie dziewczyna w przystojnym facecie, zrobili sobie dzieciaki a rownie temperamenty i jak widac nie staly facet poczul potrzebe zmiany po latach. Wiec ona wkurzona napisala piosenke bo nie moze sobie poradzic z porzuceniem, z rozwalonym zyciem, bylymi planami na dalsze wspolne zycie itd. Widac kochala go i to nie ona chciala sie rozstac. Wspolczuje jej. Mysle, ze w koncu sie pozbiera. Blad, ze porzucila prace. Ale pewnie ciezko byloby godzic koncerty, wydawanie kolejnych plyt z normalnym dziecinstwem jej dzieci. Nie potepiam jej za to, ze nie pracowala.
Dopisze tez jeszcze slowa do wypowiedzi ponizej – nie wierze w przyjaznie po rozstaniach. W spokoj i nie zatruwanie sobie zycia – owszem. Ale przyjaznie nie. To moje osobiste zdanie i doswiadczenie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja z kolei wierze w przyjaznie po rozstaniach, bo takie sa moje osobiste doswiadczenia:)
PolubieniePolubienie
Zemsta to jedno z tych uczuć atawistycznych wręcz, mam wrażenie. Uczucie wyjaławiające obydwie strony w różnym stopniu. Uczucie przykre, smutne i puste.
Co do Shakiry, w forworze nagrywania tej piosenki zapomniała, że będąc w wieku mniej więcej nowej partnerki Pique, była twarzą tej właśnie marki (co owa marka nie omieszkała jej przypomnieć) 😀 A w tym wszystkim i on i ona zapominają o dzieciach i to jest już naprawdę żałosne.
Nie jestem jakimś szczególnym fanem ani Shakiry ani jej muzyki, ale mają u boku taką partnerkę, która mnie kocha, a przy tym dba o siebie, aby wciąż być dla mnie atrakcyjną, trzymałbym się jej…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiesz co, nikt tak naprawde nie wie jak jest w zwiazku I czemu sie ludzie rozstaja. Tylko oni sami (a I to czasem nie bardzo). Rozstania sa wpisane w zwiazki, ja wierze w takie kulturalne I z klasa, tez mam takie za soba, to ja bylam strona zostawiajaca I mialam swietne kontakty I dalej mam z bylymi:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Masz szczęście w takim razie – Ty i ci zostawiani również 🙂 Nie zawsze się takie eleganckie rozstania udają. A jeszcze trudniej być dla siebie przyjaciółmi już po rozstaniu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale sie da 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja tu wietrzę dobrze skrojone i marketingowo przemyślane akcje. Ile kobiet odnajdzie się w sytuacji i utworach? Ilość wyświetleń i hajsu będzie się zgadzać. 😉 Takie tam moje lekko cyniczne przemyślenia. Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tez tak jest 😉
PolubieniePolubienie