O pracy bedzie.
Czas akcji – wczoraj.
Miejsce akcji – lobby w moim hotelu.
Osoby – ja, DM gej, wycieczka Anglikow zlozona z 50 starszych osob (srednia wieku 60 lat)
Wycieczka wlasnie wtarabanila sie przez drzwi. DM chcac mi pomoc wzial karty z kluczami i zaczal je rozdawac gosciom wyczytujac ich nazwiska.
Jedna para to byli pan i pani LITLLER.
No i slysze jak DM wykrzykuje na caly glos miekko-gejowsko acz donosnie i z silnym niemieckim akcentem (bo pol Niemiec):
– Mr and Mrs HITLER…? Mr and Mrs HITLER?