Och, Katalonia 🙂 czekałam na ten czterodniowy pobyt bardzo. Jak na końcówkę października było bardzo ciepło, ale nie zdychałam z upału. Cel był taki: przyjechać do Vilassar de Mar, byczyć się na tarasie z widokiem na morze i moczyć w balii na tymże tarasie. Chodzić po plaży. Zbierać muszle i kamienie. Pić Sangrię. Cel wykonany …

Czytaj dalej Katalonia

Ogarnęła mnie jakaś pomroczność, bo nie wiedzieć czemu do Malagi zarezerwowałam lot z przesiadką w Barcelonie. Jakiś powód pewnie był. Linia Vueling przełożyła drugi lot o 5 godzin do przodu, więc pierwszą noc spędziłam w hotelu przy lotnisku w Maladze, a na drugi dzień dojechałam autobusem do Granady. Z powrotem już normalnie bezpośrednio z Malagi …

Czytaj dalej Przerwa świąteczna w Granadzie

Baskowie to naród tajemniczy i nie do końca wiadomo, skąd się wzięli. Ich język nie wywodzi się z języków indoeuropejskich, a badania genetyczne dowodzą, że nie są oni spokrewnieni z najbliższymi sąsiadami, czyli Hiszpanami i Francuzami. Grupa krwi B praktycznie u nich nie występuje, za to aż 35% Basków ma grupę Rh- (reszta Europy 15%). …

Czytaj dalej Euskadi – Kraj Basków

Na kolejną wizytę w Kraju Basków czekałam 3 lata. Po wyjeździe w 2019 roku zarezerwowałam loty na maj 2020, ale wszyscy wiemy, co się działo. Tak samo 2021 to nie był dobry czas na podróże do Hiszpanii. Wreszcie pod koniec tamtego roku stwierdziłam, że co jak co, ale w 2022 musi się udać i znalazłam …

Czytaj dalej Ponownie w Kraju Basków