Internet szumi od głosów oburzenia na wypowiedź francuskiego pisarza Yann Moix na temat kobiet po pięćdziesiątce. Pan ten uzewnętrznił się w ten sposób (cytuje za kultura.onet.pl):
„50-letni Yann Moix,(…)zaliczył niemałą wpadkę. W jednym z wywiadów stwierdził, że jego równolatki „są za stare na miłość” i w gruncie rzeczy są dla niego „niewidzialne”. – Wolę ciała młodszych kobiet, to wszystko. Koniec tematu – podsumował swoją wypowiedź. (…) W rozmowie z magazynem „Marie-Claire” podkreślił: „Są za stare, za stare!”. I dodał: „Ciała 25-letnich kobiet są wyjątkowe. Ciała 50-latek zaś w ogóle”. I wyraźnie sprecyzował, które „ulubił” sobie najbardziej: Azjatki, a w szczególności Koreanki, Chinki i Japonki.”
Szczególnie oburzone poczuły się panie po pięćdziesiątce, pokazując na twiterze swe pośladki ze słowami: nie wiesz co tracisz, no i oczywiście większość obrażonych niewiast nie omieszkała stwierdzić że same ani kijem nie tknęłyby pana Moix.
Powiem Wam że rozbawił mnie ten skandalik. Mam prawie 50 lat i owszem, uważam że moje ciało jest atrakcyjniejsze od niejednej dwudziestoparolatki, jak i ciała innych moich rówieśniczek. Ale nie potrzebuje walidacji ze strony żadnego faceta, młodego czy starego, nie muszę słyszeć od nich jaka to jestem piękna czy pożądana by moja akceptacja siebie i swojego wieku wzrosła. Szczerze wali mnie to czy ktoś uważa że jestem jeszcze do rzeczy i czy mnie chce przelecieć czy nie.
Do tego każdy ma prawo do określonego typu jaki się mu/jej podoba. I nie jest w tym nic złego – ja mówię otwarcie że dla mnie faceci 50 plus są niewidoczni. Zdecydowana większość panów w tym wieku jest już zdziadziała (jak i pan Moix), moj target to facet młodszy ode mnie o co najmniej 5 lat, co najmniej, ale taki Harry Styles (25) byłby idealny, cóż, mimo że woli on starsze kobiety (jakoś na to się nikt nie oburza) to nie sądze by pani starsza od jego mamy wchodziła w rachubę 😉 I nie mam zamiaru ukrywać swoich opinii a jak któryś pan 50 plus się czuje oburzony to niech pośle zdjęcia swoich pośladków mailem.
Ja też o tym napisałam notkę i widzę, że mniej więcej w tym samym czasie:)
Ale widzę, że obie podeszłyśmy do tematu z dystansem.
https://blogcaffe.wordpress.com/2019/01/22/no-to-sobie-nagrabil-he-got-into-a-spot-of-trouble/
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Poczytam chetnie:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba