Orchidea dostala swoj wlasny pokoj z powodu kocich atakow. Teraz wszystkie sypialnie w domu sa rozgospodarowane – koty maja jedna, my druga i orchidea trzecia. A ja sie kiedys zastanawialam co bysmy zrobili z piecioma sypialniami…
Powoli konczy mi sie czterodniowa noworoczna przerwa w pracy wypelniona m.in ogladaniem Mr Selfrige na Netflix, ale i „powazna praca”, skonczylam mianowicie krotki poradnik – bardzo krotki – dla tych ktorych interesuje praca w hotelowej recepcji. Duzo osob wciaz pyta mnie jak to wyglada, czego sie trzeba spodziewac, jak dobrze napisac cv i list motywacyjny szczegolnie jak sie nie ma doswiadczenia w tej konkretnej pracy. Opracowalam wiec cos co zawiera podstawowe rady i co mozna kupic TU.
Tradycyjnie zrobilam tez mape planow na 2015 – to taka fajna zabawa ktora pozwala ogarnac to co sie chce osiagnac. Przy okazji robienia tejze uzmyslowilam siebie ze co chcialam to juz zdobylam wiec tak naprawde to teraz moge juz tylko wejsc w sfere jakiegos szalenstwa i zaplanowac rzeczy na pozor oderwane od rzeczywistosci. Dajmy Wszechswiatowi jakis challenge coby sie nie znudzil ;)Sky is the limit!
Jakos tak sie czuje „tfurczo” na poczatku tego roku, mam ochote na eksplorowanie galerii, czytanie o sztuce, na pisanie. Zobaczymy co z tego wyjdzie 😉