Polecalam serum Perfecty z witamina C do cery zmeczonej i jak sie to dla mnie skonczylo: co ide do polskiej drogerii to wyprzedane…:(
Z braku laku kupilam krem na noc z tej samej serii ale to nie to…skonczy jak wszystkie nie trafione kremy na dekolcie (moja mama uzywa takich do stop zamiast wyrzucac-moze dlatego ma takie piekne i zadbane stopy:)
A tak w ogole to sie bede po raz setny powtarzac- tylko krem Nivea taki najstarszy w granatowym pojemniczku- przeboj. Na twarz naladowac grubo na noc, potem rano nasmarowac sie prawdziwym olejem arganowym i sie wyglada co najmniej 10 lat mlodziej. Olej z winogron albo oliwa z oliwek tez dobra ale kremu Nivea nic ale to nic nie przebije. Gdyby mi ktos kazal wybral tylko jeden jedyny kosmetyk do pielegnacji twarzy wybralabym zdecydowanie ten.
Przypadkowo odkrylam tez bardzo dobry tusz do rzes. Uzywalam Hypnose ktory idealny nie jest, az natknelam sie na Max Factor efekt sztucznych rzes ktory kiedys lapnelam w Bootsie w jakiejs promocji. Smieszna szczoteczka – gruba i z ktotkimi wloskami – ale pieknie wydluza i nie wysusza sie. Im wiecej warst tym bardziej widac efekt sztucznych rzes ale wciaz nie sa zlepione.
Wreszcie tez trafilam na brazujacy balsam do ciala ktory nie smierdzi – rowniez Perfecta z wyciagiem z kofeiny. A z kolei Eveline ma bardzo fajne serum wyszczuplajace Silm 4D ktore oczywiscie nie wyszczupli ale ujedrnia cialo. Uwaga -tylko jak ktos lubi bardzo mocne ciepelko ktore sie utrzymuje przez jakies pol godziny.
Niestety nie jestem w stanie stosowac tych wszystkich balsamow do ciala jak instrukcja nakazuje – 2 razy dziennie kazdy. Jakby tak czlowiek chcial 2 razy dziennie ujedrniajacym, potem brazujacym a potem nawilzajacym to nic tylko do pracy nie chodzic ino sie nacierac…
Moze ktos kiedys wymysli jakies 3 w jednym.
A na koniec dla milosnikow kapieli – czekoladowe mleko do kapieli Sweet Secret. Co prawda po wlaniu do wody wyglada jak bobki i nadaje wodzie nieciekawy kolor ale jak fajnie pachnie:) Nic tylko zapalic swieczke, zamknac oczy i popijac malibu z mlekiem.