O karmelowych lokach i dużej główce, czyli seks na wczasach ;)

Mowilo sie ostatnio w kuluarach 😉 o sex-wakacjach.
Dwie moje znajome z poprzedniego hotelu – Szwedki – wybieraja sie za tydzien do Turcji i wcale nie ukrywaja ze nie tylko plaze i slonce im w glowie ale tez namietne noce z Turkami.
Dziewczyny twierdza ze caly rok pracowaly i studiowaly, teraz sie musza zrelaksowac, Obie singielki z daleka od wszelkich zobowiazan, im zaden Egipcjanin ani Tunezyjczyk nie  zawroci w glowie i nie beda myslec ze sa jednymi jedynymi, i nie beda im slaly tesknych smskow ani przechodzily emocjonalnych zawodow.

Zycie seksualne to kazdego osobista sprawa, niektore kobiety sie musza zakochac by isc z kims do lozka (haha, moze stad wynika owo zakochanie sie w wakacyjnym chlopaku – usprawiedliwienie sie przed sama soba;) inne musza przynajmniej kogos znac lub sie z tym kims spotykac, a czesc nie gardzi przygoda, zwlaszcza jesli jest ona umiejscowiona w atrakcyjnym rozgrzanym miejscu a obiektem jest egzotycznej urody facet.
Rownouprawnienie – maja faceci Tajlandie, my mamy Egipt, Tunezje, Turcje. Ale na portalach internetowych  znalazlam troche materialow na temat wakacyjnego  seksu plci obojga ktorym do rownouprawnienia daleko.
Zacznijmy od panow – strona E-Tajlandia, zupelnie powazna strona turystyczna, bardzo rzeczowo informuje:

Placi sie dziewczynie „po”, a nie „przed”. Najlepiej zrobic to dyskretnie, a nie ostentacyjnie – ona to doceni. Co prawda rozmawianie o pieniadzach i targowanie sie sa wyjatkowo malo romantyczne, ale o ile nie zna sie jeszcze konkretnej dziewczyny i jest sie nowym w Tajlandii, to duzo lepiej miec jasnosc i uniknac potem przykrych niespodzianek i nieporozumien. Nie ma zadnego zakazu, zeby nie rozmawiac konkretnie o cenach, na jak dlugo i jakie konretnie uslugi sobie zyczymy – w koncu klient placi i klient wymaga

Wg e-tajlandia panowie korzystajacy z tego typu uciech to “zwykli, przecietni lub przystojni mezczyzni o roznych narodowosciach, (…) spragnieni fajnej zabawy, niezobowiazujacego seksu, czyli tego co dla wielu oznacza udane wakacje”.

Portal oprocz rad czego sie mozna spodziewac po salonach masazu pokazuje sytuacje kobiet i ich rodzin  w tym kraju ktora mozna poprawic swym malym (nomen omen) wkladem (jakby ktos mial jakies wyrzuty sumienia ze pieprzy prostytutke czesto nieletnia)

W wielu przypadkach Tajki zarabiaja w ten sposob na utrzymanie swoich dzieci i rodzicow. W rodzinnych stronach jest to powszechnie znana forma zarabiania pieniedzy. To ze corka pracuje w branzy znaczy ze jest ladna i obrotna. (…) Szczesliwie zwykle po kilku latach mloda matka zdola wystarczajaco odlozyc by wrocic do domu lub zalozyc swoj biznes.

Czyli podsumowujac: zwykli faceci spragnieni zabawy pomagaja biednym kobietom zwiazac koniec z koncem, no prawie jak charity! Komentarze pod podobnymi artykulami absolutnie nie pietnuja poszukiwaczy wrazen nazywajac ich dziwkarzami, sa to przewaznie pomocne ostrzezenia przed HIV, przechwalki “tez bylem w Tajlandii i zaliczylem jedna Tajke szkoda ze tak malo ale bylem z zona”, pytan “czy to prawda ze Azjatki sa takie ciasne” i jowialnych zachet “panowie, jedziemy!”

Wiadomo, boys will be boys.

A teraz przechodzimy do kobiet ktore jada na wczasy uprawiac seks.
Wrrrrrrrrrrrrrooooooc!!! Przepraszam, kobiety nie jada by uprawiac seks, kobiety jada zeby dawac dupy pierwszemu lepszemu Arabowi przy ogolnej dezaprobacie przedstawicielek swej wlasnej plci i pogardzie mezczyzn.

Byla rezydentka jednego z biur podrozy udziela sie w onecie:
Jako kobiecie bylo mi czasami glupio gdy widzialam zadbana pania po czterdziestce drugiego dnia pobytu obsciskujaca sie z kelnerem

No coz, ja bylam przez 2 lata przedstawicielem paru biur podrozy, taka uboczna dzialanosc, pieniadze male ale mialam okazje pojezdzic sobie na fajne wypady za smieszne pieniadze, nazywalo sie to sprawdzaniem obiektow i hoteli bedacych w bazie biura. To co wyprawiaja pilotki i rezydentki za granica… pewnie ze nie wszystkie ale nie uznawalabym tej grupy zawodowej za autorytety moralne.

Oczywiscie pod artykulami i postami na temat pan – przeparaszam ,KUREW- sypiajacych -tzn PUSZCZAJACYCH SIE z facetami na wakacjach – tzn BRUDASAMI ARABUSAMI – pokazuja sie stosowne komentarze: ze wiadomo jakie Polki sa, ze sie nie szanuja, ze ich nikt “nie zechce” itp. Komentujacy mezczyzni zastanawiaja sie tez co kobiety w tych Tunezyjczykach i Egipcjaninach widza? No coz, Tajki maja ciasne cipki a Arabowie maja duze penisy.

Poza tym panowie Polacy tak oto wyrazaja sie o Polkach
hahaha tluste blade polki z duzymi tylkami i cyckami do kolan musza jezdzic do arabusow by je chociaz brudas mogl zrobic bleee gdzie te brudasy maja oczy takie walenie blade posuwac ech maja przeciez swoje kobiety o oliwkowej cerze normalnie zazdroszcze im a u nas same tluste zaniedbane torby”

Zaloze sie ze piszacy to typowy polski przystojniak – jajowata twarz, glowa ogolona na zero, duzy kark I muskulatura po stosownych specyfikach. Az dziw ze jest skazany na blade torby, przeciez kazda oliwkowoskora laska by go chciala.

A jaka hipokryzja – krytykant kobiet uprawiajacych seks na wczasach pisze o sobie: “Jedna Portugalka to mi powiedziala ze takiej duzej glowki to jeszcze nie widziala, nawet u Murzyna z Carbo Verde z ktorym krecila” Jakos nie wydaje mi sie zeby pana z duza glowka laczyl z owa Portugalka gleboki, prawdziwy dlugodystansowy zwiazek. A glowka moze duza ale rozumek malutki 😉

Nie propaguje seks turystyki, dostrzegam tylko inne spojrzenie na temat zaleznie od plci, z czym sie staram walczyc i co mnie niezmiennie wkurza. Komentujacy na forach i portalach oraz blogach nie dosc ze potepiaja tylko kobiety to jeszcze wysmiewaja ich naiwnosc oraz to ze “leca na komplementy i czule slowka“, takie sa glupie.

Co do naiwnosci to mozna by sie spytac tej pani Portugalki czy Polak istotnie mial taka duza glowke, bo wydaje mi sie ze ona to raczej kazdemu facetowi powtarza. Udawanie orgazmow, och jakiego masz duzego, z nikim mi nie bylo tak dobrze… Na jednym z portali opisano przygody facetow co zaprosili Tajki do pokoju hotelowego i zanim doszlo do bara bara pojawili sie rzekomi bracia i tatus mowia ze zabija, ze zhanbil rodzine, wreszcie daja sie przeblagac stosownym finansowym zadoscuczynieniem, tak a propos naiwnosci.

Wydaje mi sie ze mezczyzni wciaz nie moga uwierzyc ze kobiety moga traktowac seks jak oni – wyjechac na wakacje, flirtowac z facetami a jak sie trafi fajny towarek to z nim isc do lozka. I niech on mowi ze ona jest najpiekniejsza, ze on nigdy wczesniej tego nie robil z zadna turystka itp – a kogo to obchodzi? Obie strony sa zadowolone, ona wyjezdza a on sie bierze za inna. Chyba to jednak lepiej brzmi niz zaplacenie polowe mlodszej Tajce ktora pewnie juz miala tego dnia paru innych klientow.

Ale oczywiscie nie tylko takie kobiety korzystaja z urokow wakacyjnego seksu – sa tez i takie ktore popieraja inna moja teorie a mianowice ze niektore baby to glupie sa ze hej!

Czytam sobie bowiem na forum o facetach z Egiptu:

Hej wlasnie wrocilam z hotelu Sea Gull 24 czerwca. Znam Amra – animatora o ciemnej karnacji z karmelowymi lokami ktory kiedys pracowal w Aqua-Funie a teraz pracuje w Bella Vista.
Czy mozecie mi powiedziec cos wiecej na jego temat? Np jak traktuje dziewczyny i czy tez mydli im oczy bo mi obiecal ze zostane jego zona, spotykalam sie z nim wiele razy. Wydawalo mi sie ze mowil szczerze. Napiszczie mi dziewczyny jesli go znacie lub mialyscie z nim jakis kontakt”
.

Pierwsze co mnie uderza to jaki w niektorych kobietach jest ped do zalozenia tej bialej bezy skoro od kandydata na meza wymagaja tylko by sie z nimi spotykal wiele razy, nie mydlil innym oczu i mial karmelowe loki. Zaloze sie ze kiedy ta laska spotkala owego Amra i on powiedzial jej “O moja ty krolowo” to z miejsca zobaczyla w wyobrazni scene jak z filmu Bridget Jones, tzn ze ona i jej Amr sa na przyjeciu weselnym i on mowi (no, nie z brytyjskim akcetem Hugh ale zawsze):
– A wszystko zaczelo sie od animowania w Sea Gull…

Ale chyba nic z tego nie bedzie bo oto inna uczestniczka forum o wdziecznym nicku White Fala napisala ze ow pan to oszust, ona byla u niego w maju, teraz ma leciec w sierpniu a on ma z nia potem przyleciec do Polski, wlasnie do niego dzwonila ale on wyparl sie znajomosci z jakakolwiek dziewczyna z Sea Gull. Rzecz jasna zapewnil ja o swojej milosci 😉

Poprzednia dziewczyna pisze:

Jeju to niemozliwe! Przeciez on mi mowil ze nie ma zadnej girlfriend i bede jego zona! A jak ty z nim rozmawiasz, z normalnego telefonu?”

Normalnie az mi sie jej zal zrobilo 😉 ocieram chustka lze co sie toczy po policzku… a tak w ogole to sa jakies inne telefony niz normalne?

White Fala jest juz mniej wierzaca:
Malo tego, mam z nim kontrakt malzenski I teraz mam nadzieje ze jak polece w sierpniu to mi nie bedzie robil problemow z rozwiazaniem tego smiesznego kontraktu. (…) Tak, z telefonu komorkowego rozmawiamy, a co – naklamal ci ze jest popsuty? Bo kiedys tez mi probowal wciskal takie kity (…) mysle ze bal sie ze inna zadzwoni i ja bede tego swiadkiem

Wreszcie odzywa sie Miriam:

Ja go widzialam pod koniec 2008 r w Aqua Fanie, z zona Rosjanka I malenkim dzieckiem ktore nosil z duma, a ta dziewczyna byla w ciazy z nastepnym dzieckiem.”

No, to bylo na tyle, zainteresowanych podobnymi przykladami odsylam do forum.

Co do mojej skromnej osoby – na wczasy jezdze w celach krajoznawczych, nie jest mi w glowie seks choc jak mam okazje to flirtuje zawziecie 😉 Trudno mnie zbajerowac karmelowym lokiem bo do adoracji jestem przyzwyczajona 😉 i nie musze wyjezdzac zeby to miec.
Przygody z tubylcami nie interesuja mnie glownie ze wzgledow bezpieczenstwa – nie mowie tylko o chorobach ale skad wiadomo ze facet nie jest jakims swirem i jak taka randka sie skonczy?  
Dlatego moge sie powyglupiac, pogadac, posmiac – i juz.
Faceci typu Turcy odrzucaja mnie, bylam tam raz i nigdy wiecej! Ten typ zalotow ze sie po staroswiecku wyraze nie bierze mnie, jak juz to na wymioty.
Grecy, Hiszpanie, nawet Wlosi – to co innego, z nimi mozna poflirtowac i na tym sie konczylo, zwlaszcza ze moje ostatnie wyjazdy zagraniczne zdarzaly sie wtedy kiedy spotykalam sie z Iksem.
Owszem, trafil  mi sie wakacyjny seks 4 lata temu na Krecie. Facet pracowal w wypozyczalni samochodow i tak go poznalam, spedzilismy fajny wieczor i noc zakonczona na plazy 😉 nie bylo zadnego gadania typu o moja ty jedyna ani o jaka ty masz duza glowke 😉
Zostaly mi mile wspomnienia choc za cholere nie pamietam jak mial na imie.

No i nie moge nie wspomniec o Katalonczyku ktorego poznalam majac lat bodajze 23, mielismy randki jak z Harlequina, spacery po plazy, ja w wieczorowej sukni ze szpilkami w rece, on taki piekny i wysoki…. Ale to nie jest dobry przyklad bo zaczal do mnie pisac (tak tak, nie bylo wtedy internetu) ja mu zrobilam niespodzianke i przyjechalam po roku. On byl wspolwlascicielem malej knajpki z flamenco, kiedy tam weszlam cala ekipa mnie poznala i zaczela mi machac, a on przez cala sale przeszedl jak Strasburger do Baranskiej w Nocach i Dniach 😉  Ej wspomnienia wspomnienia ;))))

Reasumujac 😉 wszysko mozna co nie mozna byle z wolna i z ostrozna 😉 No i sam Oskarek mowil ze lepiej grzeszyc i potem zalowac niz zalowac ze sie nie grzeszylo 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.