Świąteczne filmy część druga – nie samym paździerzem człowiek żyje :)

Sięgnęłam do klasyki, czyli zobaczonego wieki temu filmu "Family Stone". Pamiętałam, że nie bardzo mi się kiedyś podobał i podtrzymuję tę opinię. Co prawda, jest tu plejada gwiazd, a nie jakieś hallmarkowe drewna. Diane Keaton, Sarah Jessica Parker, Clare Danes itd. Jako produkcja na pewno jest to 8 bąbek, ale nie jestem przekonana co do …

Czytaj dalej Świąteczne filmy część druga – nie samym paździerzem człowiek żyje 🙂

Co by było, gdyby… czyli My Lady Jane

Serial My Lady Jane, który właśnie wyszedł na Amazon Prime, nie jest dla każdego. Od kiedy zobaczyłam trailer, wiedziałam, że na pewno będzie dla mnie - i rzeczywiście. Bawiłam się świetnie i wincyj, wincyj proszę. Wartka akcja, piękne kostiumy i cały plan, świetni aktorzy i całkowicie zwariowana intryga. Pochłonęłam na dwa razy. Lubię filmy i …

Czytaj dalej Co by było, gdyby… czyli My Lady Jane

Za mało wody w wodzie

Przy oglądaniu serialu Wielka Woda na Netflixie, przyszła mi do głowy scena z filmu Poszukiwany Poszukiwana, o zawartości cukru w cukrze. Moje i trochę młodsze roczniki pewnie pamiętają. Bo w sumie jedyna krytyczna uwaga dotycząca ostatniego polskiegu hitu to właśnie niewystarczająca zawartość wody w wodzie, czyli za mało o powodzi. Ale i tak serial podobał …

Czytaj dalej Za mało wody w wodzie