Twarda woda – cichy wróg.

Nie odkryję Ameryki, jeśli napiszę, że twarda woda to "zuo", bo ten fakt jest znany od bardzo dawna. Od kiedy przeprowadziłam się do własnego mieszkania, zauważyłam, że woda jest tu wyjątkowo twarda (choćby po ilości kamienia w czajniku). Robiłam rekonesans jeśli chodzi o zmiękczacze, ale żadna firma, do której się zwróciłam, nie oferowała rozwiązań do …

Czytaj dalej Twarda woda – cichy wróg.

Karnawał Wenecja 2025

Drugi raz w Wenecji podczas karnawału - już Wam mówię, że pojadę ponownie za rok! Na social media zauważyłam zmasowany atak zdjęć i filmików pokazujących jakieś koszmarne, przelewające się przez miasto tłumy i podejrzewam, że jest to wygenerowane przez AI. Turystów w Wenecji jest zawsze dużo, ale mniej podczas karnawału niż w lecie. Zazwyczaj jest …

Czytaj dalej Karnawał Wenecja 2025

Oscars 2025 – czerwony dywan

Nie zapomniałam o tradycji kieckowej. Trochę z opóźnieniem, bo wróciłam dopiero co z Wenecji z ponad 3000 zdjęć z karnawału 🙂 ale jak mus to mus - zaczynamy. Oczywiście jak zwykle, było sporo sukien, na których widok myślałam, czy faktycznie ta pani spojrzała w lustro i powiedziała sobie: tak, to jest ta jedna jedyna, najpiękniejsza. …

Czytaj dalej Oscars 2025 – czerwony dywan

Słowo na niedzielę – migawki z wyjazdu do Istanbułu

Mieliśmy w Irlandii najgroźniejszy i chyba najszybszy od 100 lat huragan, nazwany Eowyn. Niestety, jest ofiara śmiertelna, dwudziestoletni Polak mieszkający w Donegalu, przygnieciony przez drzewo. U mnie w miasteczku było w miarę spokojnie i nawet bez problemów z prądem czy wodą. Choć wiem to tylko od C. bo akurat w tym czasie przebywałam służbowo w …

Czytaj dalej Słowo na niedzielę – migawki z wyjazdu do Istanbułu