Ponieważ panuje cisza na blogu, uspokajam - żyję :)Nie jestem ani zbyt zajęta ani zapracowana, po prostu w pewnym momencie odechciało mi się tu pisać. Mam o czym. Miałabym więcej o czym, bo się dzieje, ale niektórych rzeczy nie chce już wywlekać na forum publiczne. Oglądam dużo, czytam, rozmawiam ze znajomymi, wyjeżdżam w weekendy do …
Kategoria: Moje i cudze sprawy
Praca, dom i koty
Czyżby najlepsza reklama świąteczna w tym roku?
Najwyraźniej wystarczy 700 euro, kilkoro chętnych lokalsów i utalentowana dziewczyna z I'phonem, by zrobić świąteczną reklamę, która stanie się światowym wiralem i zakasuje samego Johna Lewisa. No i jeszcze potrzebny jest pies. Charlie's Pub w Enniskillen w Północnej Irlandii prowadzony jest przez Unę Burns, która wpadła na pomysł świątecznego spotu. O pomoc poprosiła dziewczynę zajmującą …
Czytaj dalej Czyżby najlepsza reklama świąteczna w tym roku?
Podróż służbowa :)
Niedawno wróciłam z mojej pierwszej (przynajmniej w nowej pracy) podróży służbowej. Czerwcowego pobytu we Frankfurcie nie liczę, bo to było spotkanie wewnętrzne dla osób zatrudnionych w naszym regionie EMEA. Podróż trwała 11 dni i ulegała zmianom, bo najpierw miała to być tylko konferencja w Salonikach, potem doszło mi otwarcie nowego hotelu w Rzeszowie, a potem …
O perfumach
Irlandii udało się uciec przed letnimi upałami, których doświadczała Europa. Lipiec był jednym z najchłodniejszych, jakie pamiętam i najbardziej deszczowym od dekady. Sierpień też w miarę ok, za to od tygodnia mamy tu Hiszpanię. Bardzo źle znoszę wysokie temperatury, połączone do tego z wysoką wilgotnością. Ale ponoć już od jutra ma być lepiej. W nowej …
Praca uszlachetnia ;)
Jeśli śledzicie mój blog od początku, czyli od 17 lat, wiecie, że praca jest dla mnie ważna. Lubię pracować, osiąganie wyników mnie spełnia, muszę robić coś, w czym się nie nudzę i co mi daje satysfakcję. Przeżyłam w swej karierze wiele etapów, zarówno tych spowodowanych swoim myśleniem i podejściem, jak i sytuacją ekonomiczną i zewnętrznymi …