Gdzie te blogi, gdzie Ci komentujący?

Tak mnie wzielo na poczytanie sobie niektorych notek ze starego bloga i mnie wciagnelo, wiadomo – wlasna tfurczosc jest zawsze atrakcyjna i interesujaca.

I tylko pytam sie: gdzie sie podziali Ci ktorzy kiedys tak czesto komentowali? Blogerzy, czy tez tak macie ze ktos Was kiedys czytal, czynnie uczestniczyl umieszczajac komentki i nagle znikl jak kamien w wode? Wydalo mi sie to bardzo interesujace – czy takie osoby po prostu sie nudza blogiem, czy znajduja w nim tresci ktore ich bulwersuja w jakis sposob wiec przestaja sledzic (jak jeden pan ktoremu sie nie podobalo ze sypiam z muzulmaninem), a moze sa jakies inne przyczyny? No chyba ze czytaja tylko siedza cicho 🙂

A potem zastanowilam sie nad tym czy ja sama tez komus tak zniknelam – i owszem. Powody byly rozne – notki sie pojawialy rzadko, blog sie kasowal, otwieral, kasowal itp wiec po prostu przestalam odwiedzac. Albo piszacy nie odpowiadal na komentarze wiec je przestalam umieszczac. Albo piszaca sie zaczela dasac na mnie jako osobe z bardzo glupiego powodu wiec postanowila moje komentarze kasowac.

Pierwszy komentarz na starym blogu umiescila niejaka Kasia, pozniej zaczal sie udzielac Onufry i Cyniczny, swego czasu guru irlandzkiej Polonii. A tym ktory komentuje nieprzerwanie od 19 maja 2007 roku az do dzis jest Pendragon 🙂

Oczywiscie znikaja tez blogi ktore sie lubi i odwiedza, i nie wiem jak Wy do tego podchodzicie ale ja uwazam ze choc oczywiscie kazdy sobie moze robic z blogiem co chce, to takie zwiniecie interesu z dnia na dzien bez slowa jest troche nieeleganckie jak sie mialo ilus tam odwiedzajacych i jakas tam popularnosc. Albo np wchodzi sie na jakis blog do ktorego sie zagladalo non stop a tu informacja ze zakodowany. (Dobra, wiem ze ja tez tak zrobilam ze dwa razy ale to bylo chwilowe i z powodow prywatnych, szybko wrocilo do normy 😉

Jak czyta to ktos kto zaczal u mnie na starej Dublinii bywac od poczatku to niech sie odezwie 😉

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.