Malta

Wróciłam z bardzo gorącej Malty, gdzie spędziłam kilka dni służbowo, kilka prywatnie. Pierwszy raz odwiedziłam ten kraj dekadę temu, kiedy wino w restauracji kosztowało 0.70 euro, a woda 1 euro. Teraz lampka wina to 5-7 euro. Ceny są niższe niż irlandzkie, ale to już nie są istotne różnice. W Waletcie mnóstwo dźwigów i wszędzie się …

Czytaj dalej Malta

Amsterdam

Moja służbowa podróż do Amsterdamu niespodziewanie okazała się mini urlopem, bo spędziłam całkiem sporo czasu prywatnie. Oczywiście głównym celem wyjazdu była praca - udział w konferencji zorganizowanej przez booking.com. Oprócz bardzo ciekawych prelekcji i workshopów, był tzw networking, dużo prosecco oraz bardzo wyszukane żarcie w restauracji. Wiecie, piana z sera, dymy, trufle, ogromne talerze z …

Czytaj dalej Amsterdam

Kopalnie, pojedynki i Hitler, czyli wizyta w Mount Stewart

Długi weekend majowy spędziłam z dwiema koleżankami w miejscu, gdzie byłyśmy rok temu, a więc na farmie Dorothy z outdoor hot tub. Co prawda głównie siedziałyśmy w hot tub, którą nazwałyśmy balią, ale zwiedziłyśmy dwie bardzo różne od siebie atrakcje: Carrickfergus Castle i Mount Stewart. W Mount Stewart nigdy nie byłam, a naprawdę warto, jeśli …

Czytaj dalej Kopalnie, pojedynki i Hitler, czyli wizyta w Mount Stewart

Istambuł – podsumowanie.

Historia Istanbułu jest bardzo interesująca. Sama nazwa brzmi egzotycznie i kojarzy się z Orient Expressem, pewnie dlatego kiedyś byłam tak podekscytowana wyjazdem. Cóż, wycieczka ponad ćwierć wieku temu była bardzo nieudana, nie pamiętam z niej absolutnie nic. Tym razem, jak wiecie z poprzedniego posta, też d...upy mi nie urwało, a do tego zaczęło się od …

Czytaj dalej Istambuł – podsumowanie.