Słowo na piąteczek

Uwaga – mamy w Irlandii plan wychodzenia z lockdownu. Oczywiście idziemy na rekord jako kraj który będzie to robił najwolniej mimo że wszelkie wskaźniki i dane są bardzo przychylne. Ale naród nie chce wracać do pracy i to jest problem. Nie wiem skąd się to bierze ale wielu Irlandczyków chętnie partycypuje w czymś co nazywam hodowlą ludzi a więc: masz tu kasę, jedz, pij, rozmnażaj się. Dom też zapewnimy, nic nie trzeba robić. Co do samego planu to wygląda trochę tak jakby nazwy resortów wypisano na karteczkach i losowano. Ok, co w pierwszej fazie? Co tam wylosowałeś? Sklepy ogrodnicze? Ok. No, poza budowlanką która wiadomo że musi się otworzyć jak najwcześniej bo te wspomniane domy trzeba zapewnić 😉

Bardzo wpienili się fryzjerzy bo mają się otwierać w ostatniej fazie czyli w sierpniu. Bo czarny rynek usług fryzjerskich kwitnie i za obcięcie i farbę płaci się nawet do €400.00. Nie lepiej robić to legalnie i w higienicznych warunkach w zakładzie niż prowokować łażenie po domach? Zresztą jestem pewna że tak samo jest z robieniem paznokci a nawet ust. Mam znajomą w pracy która pojawiła się ze świeżo napuchniętymi wargami. Tak czy siak plan będzie rewidowany i dopracowywany. Dziś ma być dyskusja o podróżach poza kraj.

Jakkolwiek turystyka liczyła na gości którzy z braku laku będą podróżować po Irlandii, musi się obejść smakiem aż do końca lipca. Będziemy więc więźniami najbliższej okolicy jeszcze przez jakiś czas. Ja i koleżanka nie tylko blogowa M. postanowiłyśmy uczcić wolność wyjazdem w lasy i knieje w ostatni weekend lipca. Padło na glamping na szczycie góry skąd będziemy mogły popijać prosecco taplając się w jacuzzi które jest na zewnątrz campervana. Oby nie padało 🙂

Z moich kolejnych 5 zagranicznych podróży zaplanowanych od czerwca hooj wie co wyjdzie 😉 Ale przynajmniej mam zamiar szaleć po Irlandii, a co. Mogłoby być dużo gorzej. Mogłabym być na przykład w Polsce…

Wczoraj w pracy w kuluarach toczyła się dyskusja jak by to było gdyby ten wirus pojawił się jakieś 20 lat temu kiedy nie było Netfixa, You Tube, facebooka i innych social media. Co byśmy kurna robili w zamknięciu? Nawet książek by się tyle nie czytało bo ebooki nie były jeszcze powszechne a sprzedaż książek online chyba też za bardzo nie. Planszówki? Krzyżówki? Ale z drugiej strony nie byłoby też powszechnego dostępu do informacji i fejk njusów oraz całego bullshitu którym dzieli się każdy online. Nie siałoby się tak łatwo paniki.

To miał być wstęp do wpisu o wartych uwagi pozycjach na Netflixie ale wymknął się spod kontroli… Nie wiem czy wiecie ale dziś premiera mini serialu amerkańskiego produkcji Netflixa z naszą Joanną Kulig pt The Eddy. Akcja dzieje się w Paryżu w środowisku muzyków jazzowych. Ukazały się pierwsze recenzje które są dość mieszane ale myślę że warto zobaczyć choćby dla pani Kulig.

Dziś swą premierę ma też drugi sezon rewelacyjnego mini serialu Dead to me (Już nie żyjesz) z Christiną Applegate w roli głównej. Bardzo polecam.
Ogólnie – rzecz jest o przyjaźni młodej wdowy i kobiety – lekkoducha skrywającej szokujące sekrety. Trzyma w napięciu i oferuje niespodziewane twisty.

Jeśli ktoś lubi programy o gotowaniu ale bardziej w typie Kuchennych Rewolucji niż Masterchefa a do tego ładne widoczki to jest już drugi sezon Restaurants on the edge. Kilku ekspertów odwiedza słabo prosperujące lokale na całym świecie które charakteryzują się pięknym położeniem. Nic odkrywczego ale przyjemnie się ogląda.

Polecam też perełkę autorstwa Ricky Gervaisa After Life . Dużo się mówi o tym mini serialu który właśnie dostał trzeci sezon. Bohaterem jest dziennikarz Tony pracujący w nieprzynoszącej zysków szmatławej gazetce (tak na marginesie jak ten biznes się utrzymuje to nie wiem) któremu zmarła żona. Tony jest tak przybity że postanawia popełnić samobójstwo jednak za każdym razem kiedy chce się za to zabrać żal mu swojego psa i odkłada to w nieskończoność. Ponieważ nie zależy mu już na nikim i na niczym (oprócz psa) staje się prawdziwym bucem obrażającym kogo popadnie. Taki dziwny sposób radzenia sobie z depresją. Brzmi to nieciekawie ale serial jest niesamowity, zwłaszcza pierwszy sezon. Płakałam jak bóbr.

Całkowicie i totalnie wciągnął mnie serial Queen of the South którego trzy sezony są na Netflixie. Pozostałe dwa będę musiała niestety znaleźć gdzieś pokątnie bo nie wytrzymam do czasu aż bedą dostępne na Netflix. Można się oburzać. Płacę za Netflix i TV i bardzo chętnie zapłaciłabym za możliwość zobaczenia dwóch brakujących sezonów legalnie ale nie mam jak.

Serial opowiada o kartelach narkotykowaych działających w Meksyku, Stanach a chwilowo i w Europie i jest bardzo realistyczny i brutalny. Money Heist może się schować ze swoim brakiem logiki i romansami jak z telenoweli. Bohaterką jest Teresa Mendoza i jej droga z bycia dziewczyną drobnego dilera do głowy potężnego gangu. Dynamika serialu jest ogromna i napięcie utrzymuje się na wysokim poziomie cały czas. Strzelaniny, morderstwa, pułapki, ucieczki, zdrady – to jest to co tygryski lubią najbardziej. Po Grze o Tron zrobiłam się krwiożercza i lubię jatki. Poleciłam ten serial osobom które zarzekały się że nie, ja to tylko obyczajowe jak Dynasty… A teraz przegoniły mnie w oglądaniu 🙂

A czy ktoś oglądał serial Hollywood? Czy jest naprawdę aż taki zły? Dajcie znać 😉

20 uwag do wpisu “Słowo na piąteczek

  1. Oj potaplalabym sie w jaccuzzi…lato zapowiada sie strasznie. UK powinno bylo zostac przy modelu a la Szwecja, albo wprowadzic surowy lockdown w lutym. Zdecydowali sie na pozny lockdown. W rezultacie mamy najwyzszy death toll w Europie i nadciagajaca recesje. Jak nie zniosa wkrotce zakazu non-essential travel to sie wsciekne. Pozostaje mi kupic rower i pomykac po opustoszalych ulicach. Queen of South jest na mojej liscie po Sons of Anarchy 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    1. Tak, albo albo. Recesja bedzie wszedzie wiec bedziecie w dobrym towarzystwie. Mnie wkurza tez to ze co komu przeszkadza ze wsiade w samochod I przejade sie po Wicklow mountains ktore mam tak blisko, bez wysiadania:) no nic, wytrzymam. Jeden hujowy rok mnie nie zatrzyma:) tyle ze mieszkam w pieknym kraju I mam samochod wiec jak tylko bedzie mozna to ruszam w trase I sama I z Marta:)))

      Polubione przez 1 osoba

      1. Argumentacja przeciw wycieczkom samochodowym byla taka, ze jak sie auto rozkraczy to trzeba bedzie wzywac pomoc drogowa i biedaczyska beda narazeni na zlapanie wirusa. Kurna ludzie za wojny dawali sobie rade, moja babcia prace znalazla a dzisiejsze niedojdy chca siedziec w domu w nieskonczonosc za pieniadze podatnika.

        Polubione przez 1 osoba

  2. A wezzz…Ja już wszystkie zagraniczne tegoroczne urlopy mentalnie odpuściłam, ale nastawiam się też na krajowe wyjazdy, na szczęście w okolicy dużo fajnych miejsc, zamki nadrenskie, Mosel z winnicami, a i nad Menem też bywa ładnie;) Może skoczymy do Bremy czy Hamburga, do Berlina czy Drezdna, albo do Monachium i Passau, w sumie we wszystkich tych miastach już byłam, ale nic nie szkodzi pojechać jeszcze raz;)
    Za polecanki Netflixowe dziękuję bardzo, chociaż ja ostatnio bardziej filmowo się wyzywa, ale już mi filmów zaczyna brakowac;)
    Dead to me After Life zaczęłam jakiś czas temu oglądać, ale coś się wcisnelo pomiędzy, muszę do nich wrócić, na Queen of South i The Eddy też się nastawialam.
    A co do siedzących w kieszeniach podatników, nie będę się wypowiadać, bo mnie trafi, ale mam nadzieję, że kiedys się mocno przelicza, w liczeniu na cudza kasę…

    Polubione przez 1 osoba

    1. Ja sie mentalnie nastawiam ze jak juz bede mogla za granice to non stop gdzies bede jezdzic:) Niemcy przynajmniej duze a ja Irlandie zjechalam wzdluz I wszerz:) dlatego przynajmniej bede szukac nietypowych miejsc do spania jak np ten glamping:)

      Polubione przez 1 osoba

      1. Tak i wszystko jest: 2 morza, góry jeszcze i niższe, jeziora i rzeki i piękne zamki nad nimi:)
        Ale Irlandia też jest przepiękna, ja tam mogłabym ciągle jezdzic:) Jak się chce, to zawsze coś fajnego się znajdzie:) Ja już te czasowo zamknięte granice mogłabym odpuścić, ale hoteli i restauracji (kawiarni, barów, knajpek) ni huhu. Ale tu po malu zaczyna się odmrazanie.
        Najbardziej się boję, że jesienią będzie 2 fala (3,4) czy jakaś mutacja i znów wszystko zamkną w pizdu.

        Polubienie

      2. Ewa, oczywiście, że nie i bardzo się boję, że rozwala gospodarkę do cna.
        Jedyna pociecha, że w końcu odzywają się głosy rozsądku, mam nadzieję, że zaczną przeważac i w razie czego nie będzie takiej samej paniki i zamknięcia wszystkiego w czambul.

        Polubione przez 1 osoba

      3. Zamiast wszystko zamykac I przeznaczac miliony na zasilki I pomoc trzeba zainwestowac w testy ktore daja rezultat w ciagu 15 minut. Ale co ja tam wiem o ekonomii 😉 wszystko co sie dzieje wydaje mi sie pozbawione sensu.

        Polubienie

  3. Troll30

    Dublinio, z netflixowych propozycji polecam świetny Locke z Tomem Hardy, jeśli jeszcze nie widziałaś. Film jednego aktora, rzecz dzieje sie podczas trwającej 1.5 godziny jazdy samochodem, tylko glowny bohater wykonujący i odbierający telefony, nic więcej, żadnych innych scen, ale nakręcone i zagrane tak ze nie chcialam żeby się skończyło. I jeszcze, z zupełnie innej beczki, dokument One of Us, o próbach wyjścia z ultraortodoksyjnej spolecznosci chasydzkich Żydów w NY, mnie osobiście wbiło w fotel.

    Polubione przez 1 osoba

  4. Dammar

    Przynajmniej oficjalnie Leaving Cert zostal scancelowany. Jeszcze do konca nie wiadomo jak bedzie wygladal sposob przyznawania punktow, ale przynajmniej wiadomo na czym.sie stoi.
    Troche smieszna argumentacja jesli chodzi o wyjazdy poza dozwolona strefe, przeciez nawet jadac do sklepu tez moze cos sie stac.
    Zazdroszcze ludzom mieszkajacym w PL tego ze moga jechac do lasu, ja bym chetnie gdziekolwiek pojechala. Nie moge sie doczekac zniesienia ograniczen dotyczacych podrozy.
    Jesli chodzi o zasilki Covid w Irlandii to maja byc obnizone i nie beda placone wstecz, a mialy byc. To znaczy jesli ktos stracil prace wczesniej a zlozyl podanie pozniej to nie dostanie wyrownania.
    Slyszalam tez ze wiele osob musialo pozamykac firmy bo nie bylo ich stac na placenie rentu nie zarabiajac. Recesja zbliza sie do nas wielkimi krokami. Zaczna sie problemy zeby dostac kredyty bo wiele osob straci plynnosc finansowa.
    Za to pogoda nam dopisuje, juz nie pamietam kiedy ostatnio mielismy tak piekny kwiecien i bylo tak cieplo w maju.

    Polubione przez 1 osoba

  5. Evka

    NYC niestety tez sie otwiera bardzo powoli .
    Ja Rozumiem ze my tutaj prowadzimy w statystykach smierci I zachorowan ale dochodzi do naduzyc I niektorym wydaje sie taki stan zawieszenia bardzo jest na reke .
    Ludzie dostaja wiecej kasy na bezrobociu niz dostawali pracujac plus jakies paczki z jedzeniem ze im w to graj aby tak bylo jak najdluzej Za mieszkanie tez nie musza .
    Powiedziala bym zyc nie umierac ;choc niektorzy niestety umieraja ale jak sie okazuje to najwiecej przypadkow wystepuje w domach starcow I u Afro amerykanow . (Tam Gdzie najubozsze dzielnice .. ..jakis jednak wybiorczy ten virus .
    Nie Bede sie tutaj zaglebiac w te rozwazania dlaczego tak sie dzieje ..jedno jest pewne ..siedzimy nadal do 7 czerwca .Jedynie budownictwo I male manufaktury rusza teraz Od 15 maja .Wlodarze stanu I miasta czekaja na mniejsze numery przyjec do szpitali …przeciez do zera moze nigdy nie spasc !!!!Mozna oszalec !
    Moj wyjazd do Pl we wrzesniu tez pod znakiem zapytania w tej sytuacji .’Tutaj rowniez nas strasza druga fala ..
    Co stan to obyczaj mozna tak powiedziec bo Floryda ma knajpy otwarte tylko w srodku moze byc jedynie 25% oblozenia .hmmm ..
    Ty widze Ewciu pracujesz ,Ja tez Mam to szczescie ze nie odczuwam finansowo niedogodnosci ,tygodniowki nie ochudzone co tydzien wplywaja .
    Przeraza jednak tyle milionow bezrobotnych !
    Juz sie mowi ze moze za 3 lata dopiero cos sie zacznie polepszac w ekonomii .ehhh …
    Damy rade jakos ,prawda?
    Dzieki za polecanki !
    Ja zaczelam w sumie tez z Twojego poprzedniego polecenia ogladac Money Heist .
    Moze tez wezme sprawdze Fleabags (Marga poleca u siebie .
    Btw Twoje przebieranki wymiataja 🙂
    Trzymaj sie zdrowo!
    Czy w pracy U Was maski sa obowiazkowe ? Do mojego budynku nie mozna wejsc bez maski o windzie juz nie wspomne .

    Polubione przez 1 osoba

    1. Evka u nas rzad debatuje nad maskami na razie nie sa obowiazkowe ale pewnie beda przynajmniej w pewnych miejscach. Jakis bloger z Cork pisal ze wrocili do pracy I 12 godzin pracuja w maskach co jest praktycznie niemozliwe wiec po godzinie maski zjezdzaja z nosa a potem z calej twarzy na brode. Ja jestem sama w biurze I z ludzmi sie nie stykam oprocz kilku. Pracuje owszem. Hotel byl praktycznie pusty od poczatku kwietnia. Wczoraj dostalam pierwsza rezerwacje na pon 10 pokoi na 4 dni od regularnych gosci (builderzy ktorzy wracaja do pracy od 18go) to sie prawie rozplakalam ze szczescia;) u nas hoteli nie zamkneli ale turystow mozna brac od 20go lipca a do tej pory tzw essential workers. Niby pielegniarki mialy byc tak oblozone praca ze mialy sypiac w hotelach kolo szpitali ale w koncu przewidywane liczby nie okazaly sie duze. Z 80 ponad zatrudnionych zostalo nas 6 z czego tylko ja na normalnych godzinach bez ciec. Na szczescie mam zawod ktory nawet w kryzysie jest potrzebny, moze nawet bardziej. Oby tylko 3 lata recesja… optymistycznie:) fleabag zaczynalam 3 razy I nie moglam sie przemoc, nie kontynuowalam. Acha na koniec to powiem ze u nas tez czeka sie na zero smierci I zero przypadkow co moim zdaniem nigdy nie nastapi, (przynajmniej nie na stale) wiec mam nadzieje ze to ktos zrozumie w koncu. Na razie jest bardzo duzy spadek zgonow, ludzi w szpitalach I przypadkow tez. I to jest optymistyczne ze wsrod nowych przypadkow niewielki procent coraz mniejszy wymaga hospitalizacji. Zreszta nawet jak sie sprawdza liczby codziennie na worldmeter to widac ze przypadki zakazem rosna ale wsrod nich serious/critical maleja (zaczelo sie od 15 a jest 2)

      Polubienie

    2. Evka

      U nas tez tylko strasza I strasza ,tak jakby naprawde komus zalezalo aby to trwalo jak najdluzej I Od razu powiem ze ja daleka jestem od wszelkich teorii spiskowych .A jest ich od groma .
      Ha ha wlasnie ktos mi wczoraj zapodal ze palacze nie choruja bo sa uodpornieni ..lol nic tylko zaczac palic 😀
      W kazdym razie Tutaj tez drastycznie spada ..P widzial w sumie ponad 60 osob (tylko jedna zmarla ale miala choroby towarzyszace )reszta jest ok .W znanym szpitalu Tutaj tez juz pusto..wydawac by sie moglo ze serio podciagaja pod te statystyki inne przypadki ..
      Dobrze ze Ty masz prace i jestes ok .,faktycznie te 80 osob zalogi chyba dostalo zapomogi ?albo poszlo na bezrobocie czy tez urlopy aby nie stracic pracy .?
      Czytam “Wiem to na pewno” Wally Lamb .
      Zrobili zdaje sie serial z tego .Juz byl pierwszy odcinek ,nie ogladam bo najpierw chce przeczytac (alez to cegla ponad 800 stron .Ale dobrze sie czyta choc temat trudny .
      Znasz moze?
      Mam nadzieje ze C jest ok .Myslisz ze moze on powinien nosic maske ze wzgledu na te sprawy ktore przyszedl?
      Ja sie dusze jak za dlugo mam Ja na sobie I sciagam na brode …w metrze jednak lepiej nosic to zreszta mandatory jest .Zawsze jakas ochrona przed bakteriami .Chociaz dzis znowu jakis pojeb bez maski (bez rekawic )glosil ze Jezus nas obroni….oczywiscie prosi o kase ,pada na kolana ..Kurcze to zenujace jest ..I nikt nic nie moze na to poradzic niestety .
      Trzymajcie sie I nie dajcie sie !
      Chcialabym zaczac ogladac Szadz .Jest na playerze ale Tutaj u nas nie na takiej opcji.
      A w Irlandii?

      Polubione przez 1 osoba

      1. Co to jest Szadz? Nikt nie ma 2 albo wiecej miesiecy wakacji zeby brac:) panstwo placi zapomoge I nikt nie gloduje. Tym ktorzy mieli pods wynagrodzenie nie robi roznicy czy pracuja czy nie przynajmniej na razie dopoki rzad placi wiecej niz powinien, to sie niedlugo skonczy. Dlatego niektorzy chcieliby tak zyc foreverer… jak masz dobre zarobki to oczywiscie wtedy jest problem. Zanim przynajmniej polowa z naszych ludzi wroci do pracy to minie pewnie z pol roku albo dluzej. Inne kraje juz mysla o lotach zagranicznych, otwieraja restauracje, plaze itp a u nas sie nie mozesz ruszyc ponad 5 km teraz I ponad 20 km od czerwca a jezdzic po kraju bedzie mozna od konca lipca. Powiem Ci ze jak liczylam na moj lot do Szkocji poczatkiem sierpnia tak juz nawet watpie czy chce leciec, nawet jakbym mogla, po wszystkich skomplikowanych obostrzeniach jakie samoloty wprowadzaja. Lacznie z tym ze jak chcesz isc do kibla to musisz sie zglosic najpierw ze chcesz I czekac jak ci pozwola. Z pielucha mi sie nie usmiecha latac:) c. Pracuje bo jego bar robi take away. On nie jest narazony bardziej niz inni. Maski gowno daja. O tych ksiazkach ktore wspomnialas nie czytalam:)

        Polubienie

  6. Evka

    My siedzimy do 13 czerwca … ..
    Teraz uslyszalam w TV ze rozwazaja robienie rezerwacji na metro I autobusy !!!
    Ja tego nie widze ,Tu sie przewija dziennie 5 milionow ludzi w transit system .
    To jest chore ..nowe przyjecia z wczoraj 78 nowych ludzi (mowie o NYC )
    Na co Oni czekaja !!!???
    Co slysze tez ze Jesli w ogole otworza plaze to Bedziemy musiali miec maski na ryjach (Specjalnie tak pisze ,Moze nie grzecznie ale tak to odbieram:-)))))!!!!!Czaisz to :-))))
    Tutaj w maski religijnie sie wierzy .
    506 osob pod respiratorem na dzien dzisiejszy .
    I milionowe miasto pozostaje nadal zamkniete !!!!
    Nic dziwnego ze ludzie sie buntuja
    Juz tez wiadomo ze male knajpy nie przezyja tego ,nie na szans .
    Dzis zamawiam tajskie z mojej ulubione knajpy Poki jeszcze jest !
    Szadz “to jakis polski serial ..gra tam Poplawska chyba ..ta z “Watahy” ..lubie ja ,ma babka to Cos co lubie:-)
    136 ludzi teraz mowia ze zmarlo Od wczoraj .
    Ponoc w NY spada a w innych Stanach rosnie .!!!!
    Dobrze ze obydwoje jestescie bezpieczni ,zdrowi . Trzymajmy sie bo te hustawki nastrojow I ta niepewnosc czasow ,jutra ,moze kazdego zlamac
    Ja juz nawet nie mysle o wrzesniu I tej podrozy bo nigdzie pewnie nie pojade ….za bardzo sie boje ze w ciagu 2 tyg (nawet jesli by sie udalo wyleciec jakims cudem ) wiele moze sie zdarzyc I moge nie wrocic Tu .Nie chce ugrzeznac w Pl .
    Milego Weekendu dla Was.

    Polubienie

    1. Taaaa rezerwacja na metro I autobusy. Co za idiotyzm. Do Polski to bym nie jechala. Chory kraj I kto wie co tam sie moze dziac. Mysle ze w koncu swiat sam z siebie zacznie funkcjonowac coraz bardziej normalnie jak sie okaze ze te wszystkie nakazy I zakazy sa niemozliwe do wykonania.

      Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.